Jeśli mam być szczera - lubię się malować. Może nie posiadam zbyt dużych umiejętności co do tworzenia cudów na swej twarzy. Może czasami popełnię jakąś gafę kosmetyczną. Mimo to lubię miziać się po twarzy pędzelkami czy gąbeczkami :)
Potrafię z domu wyjść bez pełnego makijażu, choć moja cera nie należy do tych 'idealnych'. Jednakże zawsze, bez wyjątku, muszę mieć umalowane usta i wytuszowane rzęsy.
Dzisiaj chciałabym napisać Wam co nieco o dwóch kosmetykach kolorych marki Eveline Cosmetics, które służą do podkreślenia oczu.
OPAKOWANIE:
Tusz "Magnetic Look" znajduje się w klasycznym, plastikowym opakowaniu o intensywnie zielonym odcieniu. Łatwo można go zauważyć na sklepowej półce. W opakowaniu znajduje się 12 ml produktu.
Cienie z serii Quattro znajdują się w dość niepozornie wyglądającym opakowaniu. W paletce znajdują się 4 różne cienie - biały, dwa odcienie niebieskiego oraz czarny.
KONSYSTENCJA / FAKTURA:
Jak dla mnie tusz, na samym początku, posiadał zbyt rzadką konsystencję. Powodowało to dużo problemów podczas jego aplikacji, ale o tym za chwilkę.
Cienie są typowe, drobne drobinki są ze sobą zespolone. Dodatkowo, w dwóch najciemniejszych cieniach znajdują się brokatowe drobinki.
APLIKACJA:
Na samym początku aplikacja tuszu była dość problematyczna. Kosmetyk strasznie sklejał rzęsy i nie chciał wysychać. Na szczęście, po dwóch tygodniach produkt zmienił swoje właściwości :)
Aplikacja cieni od początku była bezproblemowa. Kosmetyk nie osypuje się, z łatwością nabiera się go na pędzelek i przenosi na powieki.
WYDAJNOŚĆ:
Oba produkty używam od półtorej miesiąca i nie widać ich końca :) Wątpię bym zużyła je w ciągu pół roku. Tym bardziej jeśli chodzi o cienie do powiek :)
DZIAŁANIE / PREZENTACJA:
Jak już wcześniej wspomniałam - na początku nie byłam zadowolona z działania tuszu do rzęs. Był zbyt rzadki, długo wysychał i do tego sklejał rzęsy. Po dwóch tygodniach kosmetyk nieco zgęstniał i wysechł. Taka mała zmiana w konsystencji sprawiła, iż używanie tego tuszu stało się przyjemnością!
Tusz ładnie wydłuża rzęsy, delikatnie je podkręca oraz pogrubia. Już nie skleja moich rzęs, nie powoduje powstawania na nich grudek. Fakt faktem, dalej troszkę długo schnie. Jednak o wiele krócej niż na samym początku :)
Cienie od początku dobrze się u mnie spisywały. Posiadają bardzo dobrą pigmentację. Zauważyłam pewną zależność - im ciemniejszy cień, tym pigmentacja jest lepsza :) Produkt z łatwością rozprowadza się na powiekach i tak samo łatwo miesza się go z innymi kosmetykami. Oprócz tego, cienie nie zbierają się w załamaniach powieki.
SKŁAD:
CENA:
Tusz - ok. 12 zł ; Cienie - ok. 16 zł
MOJA OCENA:
Tusz - 4/5 ; Cienie - 5/5
Kosmetyki do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.
Ładny makijaż zmalowałaś :)
OdpowiedzUsuńTusz daje bardzo fajny, naturalny efekt :)
OdpowiedzUsuńCienie śliczne!
Cienie bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam ani cieni, ani tuszu ale wydają się być bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńPolubiłam te produkty :)
OdpowiedzUsuńŁadny makijaż, ja kolorówki z Eveline jeszcze nie miałam, tylko coś z pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńMam inne kolorki cieni, ale również jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńzwyczajny ten tusz :D
OdpowiedzUsuńa cienie fajne :))
ślicznie, pasują ci ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie cienie komponują się podczas tworzenia makijażu :)
OdpowiedzUsuńpodobają mi sie cienie, i to nawet bardzo
OdpowiedzUsuńpikape000.blogspot.com
Ujełaś mnie pierwszym akapitem..
OdpowiedzUsuńMam takie same podejście do mojego malowania się, ale uwielbiam kupować coraz to nowsze kosmetyki kolorowe i ćwiczyć się w trudnej sztuce makijażu.
Tusz daje bardzo fajny, naturalny efekt. Cienie to kolorystycznie trochę nie moja bajka :)
Cienie świetne ;)
OdpowiedzUsuńładny makijaż wyczarowałaś cieniami :)
OdpowiedzUsuńO proszę... aż tak dobrze spisały się cienie? Zaskoczyłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory cieni :) I pasuje Ci taki makijaż :)
OdpowiedzUsuńprzyjemne kolory cieni ;)
OdpowiedzUsuńKolorki cieni są fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńCienie są ciekawe, być może kiedyś się na nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki tej firmy jednak kolorówki jeszcze nie stosowałam ;)
OdpowiedzUsuńŁadny makijaż :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tą paletkę i tusz, piękne cienie Ci się trafiły, ja też jestem zadowolona ze swoich brązów :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLubie takie kolorki. Świetny makijaż. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja!:)
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2013/12/are-we-all-we-are.html
Piękny makijaż, paletkę chętnie kupię gdy tylko gdzieś spotkam. :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się makijaż :))
OdpowiedzUsuńPolubiłam zarówno cienie jak i tusz :)
OdpowiedzUsuńTusz bardzo delikatny :)
OdpowiedzUsuńCienie mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż! ;D Bardzo podoba mi się to połączenie kolorków :)
OdpowiedzUsuńfajne sa jak widze
OdpowiedzUsuńmam dokładnie tę samą paletkę i bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńCałkiem zachęcające :)
OdpowiedzUsuńMam ten tusz, ale czeka grzecznie na użycie ;)
OdpowiedzUsuńCienie prezentują się świetnie :)
OdpowiedzUsuńŁadnie ci w tych kolorach :) Ja kiedyś miałam tusz z Eveline i jakoś mnie nie zachwycił, a potem gdzieś wyczytałam, że przez niego lubią rzęsy wypadać i wtedy już całkiem się go bałam używać :P Ale cienie wyglądają ciekawie :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego na nadchodzący rok! ♥
OdpowiedzUsuń