Jestem maniaczką owocowych zapachów. Gdy wybieram żele pod prysznic, balsamy czy też perfumy - staram się wybierać te, które pachną słodko, owocowo, tak wakacyjnie. Oczywiście, tyczy się to też wyboru wosków :)
Podczas mojej zeszłorocznej wizyty w Białymstoku skusiłam się na kolejny wosk Kringle Candle w wersji "Mango". I, jak zapewne domyślacie się, jestem od niego uzależniona :)
Wiernie odwzorowany zapach tropikalnego mango z odrobiną miodu i cytrusów. Poczuj się jak na egzotycznej plaży z aromatycznym drinkiem w dłoni.
Jest to wosk, który ujmuje swoim zapachem już w opakowaniu! Jak dla mnie pachnie jak jogurt Jogobella o smaku mango. Jest to zapach słodki i jednocześnie rześki, a do tego jak najbardziej apetyczny. Wąchając go - od razu robię się głodna ;)
Po rozpaleniu wosku w kominku - mój zmysł węchu jest jeszcze bardziej rozradowany. Nie czuję tu już nieco mlecznego aromatu jak w wersji na sucho. Nagle jego zapach staje się bardziej wyrazisty, nieco ostrzejszy i, o dziwo, lekko kwaskowaty. Kojarzy mi się on i z sałatką owocową z owoców cytrusowych, mango i melona, jak i z egzotycznym drinkiem z syropem mango i sokiem pomarańczowym. Mmm, pycha!
Zapach tarty jest intensywny i już po kilkunastu sekundach czuć go w każdym zakamarku pokoju. Jednocześnie, nie jest on duszący czy też mulący. Nie wywołuje u mnie bólu głowy czy też nie męczy mnie swoim aromatem. I co najbardziej mnie dziwi oraz cieszy - wosk ten spodobał się mojemu W.! Osobie, która jest jak najbardziej na "nie" w kwestii wosków czy też świec zapachowych. Większość ich aromatów go drażni i męczy. A "Mango" od Kringle Candle polubił :)
Już nie po raz pierwszy wosk Kringle Candle uwiódł mnie swoim zapachem. Wcześniej miałam wersję tego produktu o aromacie dyniowej latte, która również bardzo przypadła mi do gustu. Coś czuję, iż w przyszłości ponownie skuszę się na tarty owej marki ;)
A jaki jest Wasz ulubiony wosk od KC?
Miłego dnia, Wasza A.
Mam go :) ale jeszcze nie paliłam, chyba czas najwyższy na niego ;D Kocham mango!
OdpowiedzUsuńRozpal, rozpal! Jestem bardzo ciekawa czy i Tobie przypadnie jego zapach do gustu :)
UsuńRównież lubię słodkie zapachy, sam zapach mango jest super :)
OdpowiedzUsuńRównież lubię zapach mango - czy to tego świeżego, czy też może tego z jogurtu, z jakiś słodkości :)
UsuńCzuję, że ten zapach bardzo by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńJeżeli lubisz zapachy owocowe, egzotyczne - to na pewno :)
Usuńz tej firmy jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś skusisz się na produkty owej marki :)
Usuńnie znam wosków tej firmy... :)
OdpowiedzUsuńNic straconego! W przyszłości może któryś z nich wpadnie Ci w oko i skusisz się na niego :)
UsuńNie dziwię Ci się, że jesteś nim zachwycona:) Miałam go i żałuję, że tak szybko się zużył:( Był to mój pierwszy i jak na razie jedyny wosk od KC, ale coś mi się wydaje, że intensywnością zapachu ta firma bije na głowę YC;)
OdpowiedzUsuńOj, zgadzam się z tym. Woski z KC mają bardzo intensywne zapachy, które momentalnie rozprzestrzeniają się po całym pomieszczeniu. Za to ich cena jest nieco wyższa niż tych z YC. Może to dlatego? ;)
UsuńNie dziwię Ci się, że jesteś nim zachwycona:) Miałam go i żałuję, że tak szybko się zużył:( Był to mój pierwszy i jak na razie jedyny wosk od KC, ale coś mi się wydaje, że intensywnością zapachu ta firma bije na głowę YC;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię owocowe zapachy :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy podobny gust co do zapachów :)
UsuńWezmę pod uwagę. Planuję kupić coś innego niż YC.
OdpowiedzUsuńPolecam! Moim zdaniem - nie powinnaś być zawiedziona woskami z KC :)
UsuńUlubiony zapach KC - Mango [też mi niespodzianka, uwielbiam mango w każdej postaci haha]. Nawet świecę przygarnęłam, dużą, dwuknotową, co prawda wydałam na nią sporo, ale nie żałuję ani jednej wydanej złotówki :3
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że nie żałujesz tego zakupu! Mnie ceny świeczek KC - odstraszają :P Może kiedyś skuszę się na jakąś, zobaczymy :)
Usuńja wolę zapachy kwiatowe, muszę wypróbować kiedyś Kringle Candle
OdpowiedzUsuńKringle Candle ma w swojej ofercie dużo tart o zapachach kwiatowych. Na pewno znalazłabyś coś odpowiedniego dla siebie :)
UsuńJa miałam od nich jeden zapach - był potworny :(
OdpowiedzUsuńOj :( A który to był? Bym mogła omijać go szerokim łukiem.
Usuńmiałam dopiero jeden, ale jestem ich bardzo ciekawa!
OdpowiedzUsuńA jaką wersję zapachową miałaś? :)
UsuńKompletnie nie kojarzę tej firmy, a co do zapachu lubię wszystkie owocowe zapachy :)
OdpowiedzUsuńKringle Candle jest mnie znana niż Yankee Candle, to fakt :) Jednak myślę, że warto skusić się choć na jeden wosk owej marki i samemu wyrobić sobie o niej zdanie :)
Usuńa ja nie lubię ani mango, ani jego zapachów:/
OdpowiedzUsuńWiadomo - każda z nas preferuje inne zapachy :) Na przykład - ja nie lubię tych typowo orientalnych. Bardzo mnie męczą :)
Usuńmuszę zapytać na stoisku czy mają...
OdpowiedzUsuńPopytaj! Możliwe, iż będą mieli parę wersji zapachowych :)
UsuńJeszcze nigdy nie miałam wosku Kringle, a bardzo mnie ciekawią.
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto skusić się na ich woski. Przynajmniej na jeden - by móc wyrobić sobie o nich własne zdanie :)
UsuńAż chętnie bym pokusiła się o to mango ♥
OdpowiedzUsuńKupiłam go u Was, w Białymstoku :D Ewcia na pewno dobrze wytłumaczy Ci, gdzie można je dostać ;)
UsuńMusi ładnie pachnieć to mango :D
OdpowiedzUsuńPachnie cudownie! Zapewniam Cię ;)
UsuńOj myślę, że zapach by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńJeżeli lubisz zapachy owocowe - to na pewno :) Jak dla mnie jest on uzależniający! :)
UsuńDotychczas nie używałam wosków wcale, ale uwielbiam zapach mango w kosmetykach, więc myślę, że i wosk przypadłby mi do gustu.
OdpowiedzUsuńSama ogólnie lubię owocowe zapachy - czy to w kosmetykach, czy to w woskach. Chyba nic dziwnego, iż ten również przypadł mi do gustu :)
Usuń