Może część z Was będzie zawiedziona, ale w poście tym nie znajdziecie moich zakupów poczynionych z okazji promocji w Rossmannie czy też Drogerii Natura. Stwierdziłam, iż posiadam zbyt dużo kosmetyków kolorowych i kolejna szminka, podkład czy tusz do rzęs nie są mi w ogóle potrzebne. Ćwiczę silną wolę, ot co ;)
Post ten będzie krótki, zwięzły i na temat. W ostatnim czasie byłam tylko dwa razy na zakupach i wybrałam tylko te rzeczy, które miałam już na wykończeniu. Staram się ograniczać ilość kupowanych kosmetyków i nawet nieźle mi to idzie :)
Jakiś czas temu wstąpiłam do Drogerii Natura, gdzie w moim koszyczku wylądował żel pod prysznic Palmolive za cenę ok. 6 zł oraz jeden z antyperspirantów Adidas za ok. 8 - 9 zł. Na zdjęciu widoczny jest również olejek z Farmony z serii Tutti Frutti, który zakupiłam w Biedronce za cenę 4 zł ;) Duża część z Was go polecała, więc musiałam wreszcie go zdobyć.
Na początku kwietnia zakupiłam również krem - żel do mycia twarzy z Be Beauty oraz żel ze świetlikiem lekarskim i herbatą pod oczy marki Flos-lek. Niestety, zapomniałam zrobić im sesję zdjęciową :(
Na początku kwietnia doszła do mnie paczuszka od pani Żanety, która reprezentuje firmę ŚWIT-Pharma. Miałam możliwość usłyszeć co nieco o owej marce, jak i produktach, jakie posiada w swoim asortymencie, na Spotkaniu Wrocławskich Blogerek. A teraz, dzięki pani Żanecie, mogę również przetestować kolejne kosmetyki ŚWIT-Pharma :)
Ostatnimi nowościami, które zawitały do mnie, również w pierwszych tygodniach kwietnia, są dwa woski Yankee Candle oraz lekki krem brzozowy marki Sylveco. Powyższy zestaw otrzymałam w ramach współpracy z Mydlarnią Wrocławską. Pani Ania, jedna z współwłaścicielek Mydlarni, jest osobą miłą, uśmiechniętą, która posiada ogromną wiedzę na temat produktów znajdujących się w sklepie :) Aż przyjemnie było zwiedzać Mydlarnię w jej towarzystwie.
I to by było na tyle. Czy to mało, czy dużo - musicie ocenić już same ;) W tym miesiącu postanowiłam większość pieniędzy wydać na podróże, a nie na kosmetyki. I tak oto w piątek wyruszam do... Białegostoku! ;)
Miłego wtorku!
Wasza A.
Czekam na Ciebie! :D
OdpowiedzUsuńPomyśl, że za 3 dni, 12 godzin i 54 minuty się zobaczymy :D Albo nawet szybciej!
Usuń:D Już zdecydowanie szybciej :D
UsuńTutti Frutti *-* UWIELBIAM! :)
OdpowiedzUsuńPs. Zapraszam do mnie na rozdanie ;) hehehe KOSMETYCZNE :D:D:D
Ja również uwielbiam tę serię - za zapach i cudowne działanie na moją skórę :)
UsuńCudeńka <3
OdpowiedzUsuńTutti Frutti za 4 zł? :o szkoda ze u siebie ich nie widziałam bo chciałam wypróbować bo po peelingach i maśle uwielbiam tą serie ;)
OdpowiedzUsuńW Biedronkach wyprzedają teraz niektóre kosmetyki i udało mi się załapać na tak tani olejek :)
Usuńsuper :)
OdpowiedzUsuńJestem w szoku za jaką cenę kupiłaś Tutti Frutti. :D
OdpowiedzUsuńLeć do Biedronki - może u Ciebie też jest ta promocja :)
UsuńPrzyłączam się do ochów odnośnie ceny Tutti Frutti-również bym brała jak za 4zł! :)
OdpowiedzUsuńAż żałowałam, że olejek był dostępny tylko w jednej wersji zapachowej. Tak to wzięłabym kilka opakowań ^^
Usuńwłaśnie wykończyłam brzozowy kremik ;) polecam!
OdpowiedzUsuńChwilowo używam go codziennie, wieczorną porą i jestem z niego zadowolona :) Zobaczymy jak będzie spisywał się dalej.
Usuńa już myślałam, że to będą zakupy z Rossmanna :P Dla mnie w sumie na plus, bo wszędzie teraz piszą o tych promocjach w Ross i mi się już znudziło o tym czytać. Ja osobiście nie byłam tam na zakupach, i raczej się nie wybieram.
OdpowiedzUsuńNiestety, Rossmann nie skusił mnie swoją promocją ^^ Mam za dużo kolorówki i nie chcę wydawać pieniędzy na te produkty, które już mam w nadmiarze ;)
Usuńno to masz co testować! :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Koniecznie daj znać jak się te owocowe Yankee sprawują. Wyglądają pysznie:)
OdpowiedzUsuńPaliłam je i jestem zauroczona ich zapachami! 'Orange Splash' pachnie jak pomarańczowe landrynki, a 'Sweet Apple' jak soczek jabłkowy. Mniam! :)
UsuńMicel Świt-Pharma bardzo przypadł mi do gustu! Mam nadzieję, że i Ty będzie zadowolona! To samo z lekkim kremem Sylveco, ja obecnie kończę kolejne opakowanie. :)
OdpowiedzUsuńJa na razie namiętnie stosuję wodę toaletową. Nie wiem czemu, ale jej zapach urzekł mnie od pierwszego "niuchnięcia" ;)
UsuńA krem, na chwilę obecną, spisuje się u mnie bardzo dobrze :)
świetne rzeczy, miłych testów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Mam nadzieję, że testy będą przyjemne i kosmetyki się u mnie spiszą ;)
UsuńMiałam ochotę kiedyś na ten olejek z Tutti Frutti w Biedronce, widzę że je chyba przecenili :)
OdpowiedzUsuńNa początku olejek kosztował coś koło 8 zł. Potem przecenili go na 6 zł, a teraz na 4 zł ;)
UsuńFajnie, że udało Ci się zaoszczędzić pieniądze na jakiś wyjazd :)
OdpowiedzUsuńWspomogło mnie też stypendium ;) Na szczęście.
UsuńTeraz żałuję, że nie kupiłam tego olejku z Tutti Frutti w Biedronce..
OdpowiedzUsuńA może jeszcze go znajdziesz? W "mojej" Biedronce zostało jeszcze parę sztuk ;)
UsuńNie tak dużo tych nowości, ale jakieś fajności się tutaj i dla mnie by znalazły :D
OdpowiedzUsuńJak to duże opakowanie Tutti frutti ;o
I woski Yankee <3
Mało, mało - staram się nie szaleć na zakupach kosmetycznych ^^ Tym bardziej, że na wyjeździe zapewne znowu nakupię mnóstwo produktów ;)
UsuńUwielbiam ten Tutti Frutti ;)
OdpowiedzUsuńMnie zachwyca ilość piany, jaka powstaje przy dodaniu go do wanny podczas kąpieli ;)
Usuńzaciekawił mnie ten olejek :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości pojawiły się u ciebie, ciekawi mnie ten krem brzozowy :)
OdpowiedzUsuńZa jakiś czas pojawi się jego recenzja, tego jestem pewna :)
UsuńDaj znać, jak będzie się spisywał krem z Sylveco:)
OdpowiedzUsuńOczywiście! Na chwilę obecną mam o nim dobre zdanie. Poczekamy - co będzie dalej ;)
UsuńNiezbyt dużo, ale wszystko wydaje się być fajne :) Świetne współprace udało Ci się nawiązać :)
OdpowiedzUsuńJa teraz miałam oszczędzać na majówkowy wyjazd, bo pociągnie mnie po kieszeni, więc mi ta promocja w rossmannie troche plany popsuła :D Ale mam nadzieję, że wydę z tego wszystkiego obronną ręką :D
OdpowiedzUsuńDla mnie ważniejszy okazał się wyjazd niż promocja w Rossmannie :D Nie chcę kupować 5 tuszu do rzęs, 6 podkładu czy 15 pomadki do ust ^^
UsuńCiekawa jestem tych produktów od Swit Pharmy... :)
OdpowiedzUsuńNa razie stosuję ich wodę toaletową i jestem zauroczona jej zapachem :)
UsuńMało, ja akurat też jestem na odwyku kwietniowym i kupiłam tylko w Rossmannie 1 podkład i nie planuję więcej :))
OdpowiedzUsuńGratuluję wytrzymania na odwyku! A na jaki podkład się skusiłaś? :)
UsuńJa ciągle myślę żeby zamówić coś od Sylveco :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że powyższy krem jest pierwszy produktem owej marki, jaki mam możliwość używać :) I na dzień dzisiejszy - jestem z niego zadowolona ;)
UsuńTuttki Fruttki jest od dawna u mnie w używaniu, bardzo lubię owocowe zapachy :) wręcz wszystkie!
OdpowiedzUsuńI dziękuje za komentarz o skrzyneczce, nie spodziewałam się, że będzie się tak podobać :) Jakbyś zapragnęła miec swoją podobna wymarzoną to zapraszam do mnie :)
pozdrawiam wiosennie!
Do tej pory miałam z tej serii tylko musy i peelingi do ciała. Olejek skusił mnie swoją ceną i nie żałuję tego zakupu! :)
UsuńJak się przeprowadzę w wakacje do nowego mieszkania to zapewne będę potrzebować takich skrzyneczek ;)
Pozdrawiam :)
fajne nowości, też mam te woski, wczoraj byłam w rossmannie i też mi przybyło :)
OdpowiedzUsuńI na co się skusiłaś podczas rossmannowskiej promocji? ;)
Usuńooo tutti frutti :)
OdpowiedzUsuńMiałam lekki krem brzozowy Sylveco :) Idealnie nadaje się pod makijaż :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :) W moim przypadku bardzo dobrze nawilża skórę i, o dziwo, delikatnie ją matuje :)
Usuńtutti frutti kochane ;D chociaż olejku jeszcze nigdy nie miałam !!:D i adidasowe antypoty też lubię ;D
OdpowiedzUsuńJa do tej pory też nigdy nie miałam ich olejku. A ten jest cudowny! :)
UsuńJa też staram się kupować tylko to co potrzebne i zużywać zapasy, bo nazbierało się ich kosmicznie dużo.
OdpowiedzUsuńMam tak samo jak Ty. A chcę zużyć większość kosmetyków, jakie mam, bo w lipcu przeprowadzam się. A wiem ile te wszystkie kosmetyki ważą...
Usuńolejki-żele Tutti Frutti są naprawdę fantastyczne! niestety w mojej Biedronce juz ich nie ma:/
OdpowiedzUsuńJa ten olejek znalazłam w mniejszej Biedronce w rodzinnym mieście. I została tylko wersja brzoskwiniowa :)
Usuńświt-pharma pierwsze słyszę, chętnie poczytam :) Szkoda, że mnie nigdy dość kolorówki ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że z chęcią zakupiłabym sobie jakiś podkład czy korektor. Jednak nie chcę by ich poprzednicy stracili ważność :)
UsuńO tej magnolii Świt-pharma chętnie poczytam :)
OdpowiedzUsuńZa jakiś czas na pewno napiszę o niej co nieco :)
Usuńniestety w tym miesiącu trochę zaszalałam zakupowo, ale w przyszłym powinnam być już grzeczna :)
OdpowiedzUsuńJa w zeszłym miesiącu poszalałam aż nadto, teraz omijam drogerie szerokim łukiem ;)
UsuńFajne nowości ;) a te woski z nowej serii mnie kuszą choć jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńJeśli jesteś fanką owocowych zapachów to polecam ich zakup! :)
Usuńciekawią mnie prodykty Świt-pharmy, chętnie bym je spróbowała na swojej skórze:)
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem można je dostać m.in. w Rossmannie i mniejszych drogeriach. Poszukaj - może coś Ci się spodoba i wypróbujesz :)
Usuńta świt-pharma wygląda bardzo intrygująco!
OdpowiedzUsuńCudeńka. :)
OdpowiedzUsuńcudowności ,chcę wszystko!
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Muszę lecieć do Biedry! ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo ajne nowości, z Tutti Frutti wręcz musisz być zadowolona! :)
OdpowiedzUsuńLekki krem brzozowy jest za to na mojej liście do przetestowania :)
świetne nowości :-) i wcale nie poszalałaś zakupowo :-)
OdpowiedzUsuńgratuluje współpracy ze Świt Pharma - jestem ogromnie ciekawa ich kosmetyków :-)
Czekam na recenzję kremu brzozowego :) miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńOlejki Tutti Frutti są super :)
OdpowiedzUsuń