Ostatnio było mnie dość mało na blogu. A to głównie z powodu mojego wyjazdu do Białegostoku. To właśnie w tym mieście, dnia 26 kwietnia 2014 roku, odbyło się Spotkanie Blogerek Urodowych "Przy jajeczku".
Część z Was zapewne zastanawia się czy jej sens lub czy mi się chciało jechać tak daleko na tego typu spotkanie? I szczerze napisawszy - tak, warto. Do Białegostoku mam, mniej więcej, 550 km. Pokonanie tej trasy autem, licząc wszelakie korki ( Wieluń i Bełchatów wygrywają w tej kwestii... ) oraz przystanki na obiad i rozruszanie się, zajmuje około 8 - 9 godzin. Tak, jest to koszmarnie dużo czasu. Podróż jest męcząca - tym bardziej jak za oknem jest ponad 20 stopni i słońce grzeje niemiłosiernie.
Mimo wszystko - nie żałuję tego wyjazdu. Na Podlasiu spędziłam 6 dni, a Spotkanie Blogerek było jednym z wielu przyjemnych chwil podczas tej wycieczki :)
Myślę, że jeżeli ktoś: ma czas, ochotę i wystarczające środki finansowe na wyjazd to nie będzie widział problemu w tego typu wycieczce. Już od dawna marzyłam o poznaniu blogerek z innej części Polski. I udało mi się spełnić to marzenie :)
Spotkanie "Przy jajeczku" miało ważny cel - zebranie artykułów szkolnych dla dzieci z Hospicjum w Białymstoku. Jestem jak najbardziej "za" taką formą wsparcia, więc chętnie wyruszyłam na zakupy. Razem z resztą dziewczyn udało nam się zebrać wiele dobroci dla dzieciaczków. Oto one:
Wyszczególniając - udało nam się zebrać:
12 książek od wydawnictwa FLOSART, 16 książek ( od nas ), 16 bloków, 4 kremy od BETASKIN, 15 zeszytów, 4 notesy, 7 papierów kolorowych, 5 bibułek kolorowych, 1 miś, 6 zestawów naklejek, temperówka, 1 farby plakatowe, 1 małe puzzle, 1 zestaw pędzelków, 1 farby akwarelowe, 1 farby w tubkach, 2 kleje, 1 zestaw kolorowej kredy , 3 zestawy ołówków, 2 zestawy długopisów, 16 zestawów mazaków, 11 opakowań plasteliny, 18 opakowań kredek świecowych, 14 zestawów kredek ołówkowych, 8 kolorowanek od wydawnictwa PROMIC, 60 kolorowanek ( od nas ).
Podziękowania należą się również dwóm wydawnictwom - Promic oraz Flosart, które również wsparły blogerską akcję.
Dodatkowo, dziękujemy firmie BETASKIN za wysłanie dzieciom z Hospicjum pełnowymiarowych opakowań kremu Beta - Skin Natural Active Cream.
*****
Na spotkanie przybyłam mniej więcej godzinę szybciej niż powinnam. I to tylko z jednego powodu - miałam spotkać się z Ewą, którą chciałam poznać już od dłuższego czasu :) Naszym głównym celem była Wyspa Zapachów, która w swoim asortymencie posiada m.in. woski Busy Bee i Yankee Candle, kosmetyki Fitomed, szampony Batiste czy kule do kąpieli Bomb Cosmetics. Chyba wiadomo na co ja się skusiłam... ;)
Dodatkowo, dostałam od Ewy paczuchę z moją wygraną w konkursie oraz woski, które zamówiłyśmy jakiś czas temu.
Po zakupach wyruszyłyśmy do restauracji La Bella, w której miało odbyć się spotkanie. Już na samym początku skusiłam się na obiad - kurczaka z pieczarkami i serem, frytkami oraz z pyszną surówką. Szkoda tylko, że obsługa była dość... wolna w obsłudze i delikatnie nas olewająca. No, ale! ;)
A oto sałatka Cezar dziewczyn. Swojego dania nie sfotografowałam, niestety :( |
Na nasze spotkanie zawitała pani Ania, która reprezentowała firmę Ana Collection. Pani Ania bardzo ciekawie i szczegółowo opowiadała o kosmetykach marokańskich, które są dostępne w jej sklepie internetowym. Dodatkowo, na jednej z nas - Karolinie, pokazała jak wygląda typowy zabieg Hammam.
Pani Ania zaskoczyła nas podarkami - każda z nas otrzymała paczuchę ze swoim imieniem oraz nazwą bloga. Miłe :)
Po prezentacji zaczęło się wielkie plotkowanie ( o kosmetykach i nie tylko ;) ), a Ola z Magdą obdarowały nas dużą ilością podarunków. Raj dla kosmetycznych blogerek, ot co :)
Po obiedzie na stole pojawił się... tort! I to nie byle jaki, a przepięknie wykonany, czekoladowy, z cudownym banerem na wierzchu. Był przepyszny! :) A to wszystko dzięki firmie www.tortyonline.pl :)
Chciałabym z całego serca podziękować Oli oraz Magdzie, że wybrały mnie jako uczestniczkę spotkania "Przy jajeczku". Cieszę się, że mogłam poznać każdą z Was :) Szkoda tylko, że czas tak szybko minął...
Chciałabym również podziękować wszystkim sponsorom za kosmetyczne podarunki :)
http://www.virtual-virtual. com/
https://www.facebook.com/ pages/Virtual-kosmetyki-do- makija%C5%BCu/197588836963669? fref=ts
https://www.facebook.com/
Mam nadzieję, że za jakiś czas ponownie zawitam do Białegostoku. Aby móc więcej razy zobaczyć się z koleżankami - blogerkami :)
Buziaki, A.
Zapraszamy :)
OdpowiedzUsuńMi też czas jakoś za szybko minął i bardzo bardzo cieszę się że mogłam Cię poznać :*
Również cieszę się z tego powodu :* I mam nadzieję, że jak zawitam kiedyś do Białegostoku to znowu się zobaczymy :)
UsuńO dziwo, bardzo lubię takie długie podróże, ale jako pasażer. :D Już się nie mogę doczekać wakacji, bo spędzę w samochodzie wiele godzin, ale najbardziej cieszę się, że będę płynęła promem - jeśli będzie ładna pogoda to na pewno będę siedziała na pokładzie i oglądała zachód Słońca. :D
OdpowiedzUsuńI jak zwykle nie na temat piszę. :D
UsuńJa lubię podróże, ale z dłuższymi postojami :D A siedzenie 5 godzin, chwila przerwy i siedzenie w aucie do końca jazdy jest dla mnie nieco męczące ^^
UsuńA promem nigdy nie płynęłam :>
Takie spotkanie to łączenie przyjemnego z pożytecznym :).
OdpowiedzUsuńOby było jak najwięcej takich spotkań :)
UsuńSUPER! :)) Alicjo Kochana - wiesz na czym się zatrzymałam ??? Zgadniesz? :D:D:D
OdpowiedzUsuńChyba mogę się domyślić :D
UsuńWidać, że spotkanko bardzo udane :)
OdpowiedzUsuńWieluń, mimo, że to inne województwo, to mimo wszystko znajduje się niedaleko rodzinnej miejscowości mojego K. ;)
Było bardzo udane, ot co :)
UsuńJa do końca życia będę miała uraz do tego miasta - za te ich koszmarne korki ;)
sporo prezentów dostałyście:) bardzo fajny tort
OdpowiedzUsuńTort był bardzo smaczny i, oczywiście, wyglądał wspaniale :)
Usuńsuper spotkanie :)
OdpowiedzUsuńIle prezentów:)Widać,że było fajowo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!;*
Myślę, że prezenty były tylko miłym dodatkiem do tego spotkania ;) Nie zapewnią one wspaniałej atmosfery i miłego towarzystwa.
UsuńBardzo fajny pomysł ze wsparciem dla dzieciaków :)
OdpowiedzUsuńRównież podobają mi się tego typu inicjatywy :) Dobrze, że my - blogerki potrafimy się zgrać i zrobić coś dobrego dla innych.
Usuń'Dręczycie mnie' tymi relacjami.... a ja nie mogłam tam być... Już następnym razem, muszę!
OdpowiedzUsuńZapewne jeszcze wiele spotkań przed Tobą - głowa do góry! ;)
UsuńNaprawdę bardzo się cieszę, że Cię poznałam :)
OdpowiedzUsuńI czekam na Twój kolejny przyjazd! :)
Ja również się cieszę! :) Jak zdam magisterkę to każdy wyjazd jest możliwy ;>
UsuńWidać, że spotkanie się udało.
OdpowiedzUsuńNo tak, pelnowymiarowych - szczególnie ważne słowo.
OdpowiedzUsuńMożna się nieźle nabrać na takie wspaniałomyślne "prezenty", które okazują się być rozmiarów mini. A zwłaszcza, gdy nie wędrują one do Nas, tylko kogoś innego.
Miłej majówki.
*pełnowymiarowych
UsuńNa szczęście, były to kosmetyki pełnowymiarowe. Firma postarała się :)
UsuńMam nadzieję, że i Twoja majówka była udana :)
fajnie, że udało Wam się zdobyć tyle dobroci dla dzieci w hospicjum :)
OdpowiedzUsuńJestem pozytywnie zaskoczoną ilością zebranych dobroci :) Blogerki mogą dużo zdziałać ;)
UsuńFajne podarunki :) Warto jechać tyle godzin, kiedy późniejszy czas Ci wszystko wynagrodzi^^
OdpowiedzUsuńAż żałowałam, że byłam tam tak krótko ;) Niby 6 dni, ale minęły mi w bardzo szybkim tempie...
UsuńMam nadzieję, że miło będziesz wspominać podlasie :) Było świetnie, wpadaj w nasze strony jak najczęściej! :)
OdpowiedzUsuńJeszcze dużo zostało mi do zwiedzania w Waszych rejonach, więc na pewno do Was przyjadę ;)
UsuńTo musiała być podróż :) Sama też bym się skusiła na taką, gdyby nie fakt że nie miałabym gdzie się zatrzymać w Białymstoku, samochodu nie mam, i ogólnie łatwo by nie było :) Cieszę się, że spotkanie się udało :)
OdpowiedzUsuńJa miałam ten plus, że pojechał ze mną mój luby :) Sama nie mam prawa jazdy, więc w innym przypadku musiałabym jechać Polskim Busem i to z przesiadką. A my wynajęliśmy pseudo kawalerkę obok Białegostoku :) Można wszystko zaplanować ;)
UsuńSuper że wyszło to spotkanie ! :) Cieszę się że mogłam was poznać ;)
OdpowiedzUsuńJa też się cieszę :) I jeszcze raz gratuluję zdanego egzaminu! ;)
UsuńWidać, że imprezka udana :) Też chciałabym kiedyś pojechać na takie spotkanie :)
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowionka :)
Z tego co widzę - jest organizowana masa spotkań tego typu. Wystarczy się zgłosić i czekać na 'wyniki'. I może uda Ci się wyruszyć na takie spotkanie ;)
UsuńPozdrawiam!
super spotkanie, ja ide na swoje pierwsze 24 maja:)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do mnie na urodzinowe candy :)
Pozdrawiam majowo :)
Życzę udanego spotkania - tak na przyszłość :)
UsuńPozdrawiam :)
To bardzo szlachetne z Waszej strony, że zbierałyście dary dla tych dzieci :)
OdpowiedzUsuńSpotkanie wygląda na fajne ;D i chyba wszyscy teraz zamawiają torty z tortyonline, haha ;p
Duże brawa dla Oli i Magdy, organizatorek - to od nich wyszedł ten pomysł :)
UsuńTaaak, ich torty są teraz "na czasie" ^^
Fajnie, że udało się połączyć takie spotkanie ze zrobieniem czegoś dobrego dla dzieciaków.
OdpowiedzUsuńZgadzam się. I oby było jak najwięcej takich inicjatyw :)
UsuńFajnie, że spotkanie się udało. :D
OdpowiedzUsuńImponujące zdobycze :) Wspaniale, że zorganizowałyście tę zbiórkę :)
OdpowiedzUsuńTo wszystko dzięki Oli i Magdzie - one wpadły na ten wspaniały pomysł :)
Usuńfajnie że połączyłyście przyjemne z pożytecznym a spotkaniu towarzyszył tak szczytny cel.
OdpowiedzUsuńI takie spotkania są najlepsze - gdzie my się dobrze bawimy, a do tego możemy jeszcze komuś pomóc :)
UsuńPomysł mega!
OdpowiedzUsuńKurcze, baaardzo chciałabym spróbować produktów Love Me Green! Mam nadzieję, że wysyłają poza granice :)
Pozdrawiam, WingsOfEnvy
Poszukaj na ich stronie - powinni mieć co nieco o tym napisane :)
UsuńA sama do tej pory nie miałam ich kosmetyków :)
Było cudownie, cieszę się, że też mogłam Cię poznac, choć słowa nie zamieni łyśmy, ale nic straconego ;)
OdpowiedzUsuńNadrobimy następnym razem ;) Zapewne nie raz zawitam w Wasze rejony :)
Usuńwidzę, że fajna zabawa była:)
OdpowiedzUsuńTeż jestem zadowolona z tego powodu :) Oby było więcej takich spotkań.
OdpowiedzUsuńWow, ale super ten tort :D
OdpowiedzUsuń