Hej dziewczyny!
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją jednego z czterech kosmetyków Biały Jeleń, który mam możliwość testować od zeszłego tygodnia. Fakt - nie jest to dość długi okres stosowania tego kosmetyku. Mimo tego szampon firmy Pollena Ostrzeszów wywarł na mnie na tyle dobre wrażenie, że warto o tym wspomnieć już teraz :)
Szampon znajduje się w białej, elastycznej buteleczce o pojemności 300 ml. Jest ono estetycznie wykonane, tak jak reszta kosmetyków owej firmy. Na tylnej stronie opakowania znajdziemy dużą ilość informacji na temat działania szamponu, jego sposobu użycia jak i składu. Oprócz tego kosmetyk ma otwarcie typu "klik" z intensywnie zielonym kolorze, który wyróżnia się w stosunku do jego pozostałej, białej części.
Skład kosmetyku znajdziecie na poniższym zdjęciu:
Zapewne część z Was przerazi m. in. drugi składnik, ale w moim przypadku nie zrobił on nic złego z moimi włosami jak i skórą. Szampon mnie w żadnym stopniu nie podrażnił oraz nie wywołał u mnie jakiejkolwiek alergii.
Szampon ma delikatny odzień zieleni, a jego zapach jest bardzo przyjemny. Niestety, krótko utrzymuje się on na włosach. Jego wadą jest dość rzadka konsystencja, która wpływa w pewien sposób na jego wydajność. Przy jego stosowaniu należy nieco uważać, by nie wylał nam się z dłoni.
Oprócz tego kosmetyk Biały Jeleń bardzo słabo się pieni. Aby uzyskać wystarczającą ilość piany, należy nałożyć go na włosy w sporej ilości. Na szczęście - jego spłukiwanie nie sprawia aż tylu problemów :)
Przejdźmy do sedna tej recenzji, czyli jego działania. Szampon jest przeznaczony dla skóry tłustej, wrażliwej, ze skłonnościami do alergii. Moim zdaniem we wszystkich tych przypadkach powinien spisać się doskonale. Sama posiadam włosy przetłuszczające się u nasady, a suche na końcach oraz dość wrażliwą skórę głowy. W moim przypadku kosmetyk ten bardzo dobrze się spisał.
Przede wszystkim bardzo dobrze umył moje włosy i nie powodował ich splątania. Dzięki niemu moje włosy są bardziej lśniące i gładkie w dotyku. A co najważniejsze - przedłużył świeżość moich włosów, które standardowo po jednym dniu były zbyt mocno przetłuszczone.
Hipoalergiczny szampon Biały Jeleń jest jednym z lepszych szamponów, które używałam w ostatnich miesiącach. Moje włosy są bardzo wymagające - potrzebują idealnego oczyszczenia tłustych włosów u nasady oraz dobrego nawilżenia suchych końców. Ten kosmetyk, jak na razie, spisuje się bardzo dobrze :)
Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.
Fakt, iż otrzymałam kosmetyk do testu, nie wpłynął na moją ocenę.
A może któraś z Was również stosowała Jelonkowy szampon? Co o nim sądzicie? ;)
Pozdrawiam, Ala :)
Mi sie jelen tak dziwnie kojarzy...z dziecinstwa mam z nim wspomnienia...teraz ostatnio kupilam sobie zel pod prysznic..i w sumie ani mnie nie zachwycil ani nie przerazil... heheh :D
OdpowiedzUsuńLubię produkty białego jelenia :)
OdpowiedzUsuńBiały Jeleń rządzi i w mojej łazience :) Szampon przypadł do gustu mojemu mężowi :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę się nigdzie natknąć na Białaska... ^^
OdpowiedzUsuńChlorofil brzmi świetnie ;) Rozglądnę się za nim;)
OdpowiedzUsuńJa bardzo cenię sobie ta nowa serie kosmetyków Biały Jeleń. Większość tych kosmetyków właśnie słabo się pieni ale dobrze sobie radzą:)
OdpowiedzUsuńBiały jeleń znany jest od dawna, ja bardzo lubię mydełka, szamponu nie stosowałam
OdpowiedzUsuńSzamponu nie mialam , może spróbuję
OdpowiedzUsuńjak hipoalergiczny to może nawet się skuszę:D bo moja głowina jest specjalnej troski;p
OdpowiedzUsuńSLS na 2 miejscu powinien przełożyć się na dobre pienienie :) Dziwne. Ja mam żel do hig. int. z tej firmy to pieni się jak szalony :D
OdpowiedzUsuńZdjęcia wyszły Ci mega, naprawdę sa świetne :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale może się skuszę i przetestuję na "własnej skórze"
OdpowiedzUsuńPozdrawiam A.
Ciekawy produkt, ja dostałam próbki innych szamponów Biały Jeleń:)
OdpowiedzUsuńja nie mogę mieć kosmetyków które słabo się pienią bo mam wrażenie że w ogóle nie myją:/
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się na niego skuszę ;)
OdpowiedzUsuńBiały Jeleń ma świetne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńwitam Malinową Koleżankę :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jakby się spisał na moich włosach. :) Gdzie go można znaleźć w Rossmanie?
OdpowiedzUsuńmnie się bardzo podoba zapach tych kosmetyków jelonkowych :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię jelonkowe kosmetyki :) delikatne, nie podrażniają a przy tym bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam szamponu Białego Jelenia :)
OdpowiedzUsuńWstyd sie przyznać, ale jeszcze nic nie miałam firm Biały Jeleń, muszę popróbować ich kosmetyków ;) Może zacznę od tego szamponu :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie kocham tę firmę :) uratowała mnie nie raz szczególnie w szpitalu.
OdpowiedzUsuńHym, od pewnego czasu na wielu blogach widzę właśnie kosmetyki Bialy Jeleń. jakaś się zrobiła wielka moda na te delikatne, naturalne kosmetyki. Nie wiem. Póki co mnie nie cięgnie do nich. Kojarzy mi się z szarą, dużą kostką mydła, który nie ma przyjemnego zapachu. Zapach tego mydła dość mnie nawet drażni.
OdpowiedzUsuńJeżeli będę w Rossmannie, albo w jakimś innym sklepie kosmetycznym i zobaczę te kosmetyki to chętnie je powącham.
Pozdrawiam koleżankę z Malinowego :)Będę zaglądać częściej na pewno :)
Nie używałam tego szamponu ani nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :D
Jestem ciekawa jak by się u mnie spisał, miałam już jeden szampon tej firmy i raczej źle go wspominam ;)
OdpowiedzUsuńps zostałaś otagowana ;P
UsuńNie miałam jeszcze szamponu z białego jelenia :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to możliwe, ale jeszcze nigdy nie miałam nic z tej firmy! Chyba muszę to zmienić :)
OdpowiedzUsuńz białego jelenia mam tylko mydło, jeśli po nim się tak szybko nie przetłuszczają włosy to bym wypróbowała ...
OdpowiedzUsuńbiały jeleń, uwielbiam! Jest genialny! :-))
OdpowiedzUsuńrudnicka.blox.pl
Mam ten szampon i używam go od czasu do czasu i przyznam ze nic złego z moimi włosami nie robi :D
OdpowiedzUsuńświetne fotki :)
OdpowiedzUsuńCo do szamponu to miała go - i nie zrobił na mnie wrażenia, a też tak jak Ty mam włosy przetłuszczające się u nasady, a suche na końcach oraz wrażliwą skórę głowy.
Chlorofil w nazwie mnie odstrasza :P Aczkolwiek bardzo lubie "Biełego jelenia" ;)
OdpowiedzUsuńJa z białego jelenia mam żel pod prysznic. Nie jest zły ;p Chociaż w swoim składzie ma SLS
OdpowiedzUsuńmusze w koncu wyprobowac cos z jelonka:)
OdpowiedzUsuńJa testuje zel do twarzy i pod przyrznic z białego jelenia :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego szamponu.
OdpowiedzUsuńZazwyczaj najprostsze kosmetyki są najlepsze. Biały Jeleń się do nich zalicza.
OdpowiedzUsuńJa białego jelenia nie stosuję. ;) Mam swoje powody.
OdpowiedzUsuńPs. Zapraszam na mojego bloga.
ten szampon jest dla mnie! :) musze go wypróbować :D
OdpowiedzUsuńDużo słyszałam o tym jeleniu ;D
OdpowiedzUsuńA myślałam, że jelenie nie łażą po drzewach ;-)
OdpowiedzUsuńmusze wypróbować, na razie mam alterra i jestem bardzo zadowolona ale ten mnie ciekawi
OdpowiedzUsuń