wtorek, 26 lutego 2013

Tagi: Moje kosmetyczne dziwactwa i sekrety oraz Liebster Award po raz drugi :)

Hej dziewczyny!

     Dzisiaj przygotowałam dla Was trochę luźniejszy post. Jako, że trochę się przeziębiłam i nie mam zbyt dużej weny na pisanie kolejnej recenzji kosmetyku, postanowiłam odpowiedzieć na dwa TAG-i, do których zostałam zaproszona w ostatnim czasie. 

     Pierwszy TAG to "Moje kosmetyczne dziwactwa i sekrety", do którego zostałam zaproszona przez MiliionThoughts94 - dziękuję bardzo za otagowanie! :)


1. Do 20 roku życia nie używałam kosmetyków do demakijażu. I piszę to serio, serio ;) Makijaż zmywałam zwyczajną wodą. Następnie stosowałam żel lub piankę do mycia twarzy. I tyle.

2. Raz na tydzień zmieniam szampony do mycia włosów. Jest to spowodowane faktem, iż moje włosy bardzo szybko przyzwyczajają się do danego kosmetyku. Chwilowo mam 4 szampony, które stosuję naprzemiennie :)

3. Mam okresy, kiedy zmieniam kolor paznokci codziennie. I to nie z tego powodu, że pojawiły się na nich odpryski. To jest wyłącznie mój kaprys ;)

4. Mam masło do ciała, które używam w dni robocze i te, które stosuję w weekendy ^^ Nie lubię ciągle stosować tego samego kosmetyku, dlatego na weekend robię sobie małą odmianę.

5. W swojej torebce zawsze noszę pomadkę ochronną, błyszczyk i krem do rąk. Bez tych 3 produktów - nie ruszę się z domu :)

******

     Drugim tagiem jest "Liebster Blog", do którego zaprosiła mnie Dżoana - również dziękuję za otagowanie :) 


1. Co Cię skłoniło do blogowania?

     Chęć dzielenia się swoimi wrażeniami z testowania z kosmetyków, możliwość poznania nowych osób i przeżycia miłych chwil :)

2. Co masz zawsze w kosmetyczce?

     Podkład, korektor, puder, róż, tusz, pomadkę ochronną i błyszczyk :) Dodatkowo - pilniczek oraz mały krem do rąk ;)

3. Jaki jest Twój ulubiony kosmetyk, który już od dłuższego czasu kupujesz?

     Jest to dość trudne pytanie, ponieważ ostatnimi czasy kupuję coraz to nowsze produkty. Przez jakiś czas byłam uzależniona od czerwonego kremu do rąk z Garniera :)

4. Ulubione seriale?

"Glee" i "Chirurdzy".

5. Ulubiony aktor/aktorka.

     Kolejne trudne pytanie ;) Po dość długim zastanowieniu się: Aktor - Johnny Depp, Aktorka - Anne Hathaway.

6. Kawa czy herbata?

     Oczywiście - kawa! Z dodatkiem smakowego syropu i mleka :)

7. Co najchętniej jesz?

     Jestem uzależniona od mięsa i warzyw. Mój każdy posiłek składa się z obu tych składników ;) Uwielbiam wszelakie sałatki z kurczakiem, sałatą, pomidorem, ogórkiem, kukurydzą i oliwkami. A ostatnio jestem uzależniona od... zupy pomidorowej ;)

8. Masz jakieś triki urodowe?

     Hm, raczej nie mam i nie znam żadnych trików ;)

9. Korzystasz z rad umieszczonych w czasopismach?

     To zależy czego dotyczą. Rady typu "Jak sporządzić domową maseczkę?" - tak, a typu sercowego - nie ;)

10. Jakie miejsce na świecie najchętniej byś odwiedziła?

     Jest jedno takie miejsce - Hiszpania :)


A moje pytania to:

1. Jakie perfumy preferujesz?
2. Masz 3 minuty na zrobienie makijażu. Co użyjesz? ;)
3. Jakie jest Twoje marzenie?
4. Na co wydałabyś 1 000 000 złotych?
5. Bez jakiego kosmetyku nie możesz się obejść?
6. Jakie kosmetyki do ust królują w Twojej kosmetyczce?
7. Gdybyś mogła zmienić coś w swoim życiu - co to by było?
8. Twój ulubiony film to...?
9. Jaki masz styl ubierania się?
10. Skąd wzięła się nazwa Twego bloga? :)

A otaguję:


     Nic na siłę - jeśli ktoś nie chce, nie musi brać udziału ;) Sama dość rzadko biorę udział w tego typu TAG-ach. A dzisiaj - miałam na nie ochotę :)

Tyle na dzisiaj. Życzę Wam miłego wieczoru :)

Pozdrawiam! :)

26 komentarzy:

  1. Niestety pod nr 1 sekretów mogę się podpisać ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wyobrażam sobie,jak można zmywać makijaż oczu wodą,ale widocznie można :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też mam balsam do ciała na co dzień i masło "od święta" Zwyczajnie na co dzień używam bezzapachowych, ale czasami lubię otulić się zapachem jakiegoś fajnego masełka :)


    Pozdrawiam Cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Haha numer 1 jest moim ulubionym sekretem ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. hehehe z tym demakijażem mam tak samo! :D :D :D
    I również lubię 'Chirurgów' :)

    dziękuje za otagowanie:* jak najdzie mnie wena to odpowiem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Obecnie również jestes uzależniona od zupy pomidorowej :) Już od dłuższego czasu... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię czytać ten tag o kosmetycznych dziwactwach :) często myślę sobie "oo, też tak mam"

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też od czasu do czasu mam napad na pomidorówkę :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam podobnie z szamponami , też kilka naraz, inaczej mnie uczulują :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajne są takie tagi, świetne odpowiedzi:)

    OdpowiedzUsuń
  11. O dziękuję, w wolnej chwili odpowiem :*

    OdpowiedzUsuń
  12. fajne tagi :) a odpowiedzi czasem zaskakujące :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też jestem ostatnio zasypywana tymi tagami, ale w sumie fajna sprawa, bo można się lepiej poznać :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. fajne masz te kosmetyczne dziwactwa, ja w sumie tez bez kremu do rąk nie ruszam sie z domu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Też lubię mięso i warzywa. Mój mąż mówi, że ze wszystkich ciast najbardziej lubi mięso :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Super odpowiedzi, też lubię zmieniać szampony często :)
    Zapraszam :D

    OdpowiedzUsuń
  17. ja też stosuję naprzemiennie kilka szamponów:) a czasami do jednego mycia używam dwóch różnych:)
    ja codziennie używam innego balsamu do ciała:P

    OdpowiedzUsuń
  18. Mmmm... kawa z syropem i mlekiem- wlasnie mi przypomnialas czego dawno nie pilam!:) Rowniez bardzo lubie "Chirurgow":D Co prawda chyba nie jestem kobieta, poniewaz nie lubie czesto malowac i zmieniac kolorow paznokci,ale to chyba tylko moja strata :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Krem do rąk i pomadka bez tego w torebce też się nie ruszam ;p

    OdpowiedzUsuń
  20. Podpisuję się pod 5 z kosmetycznych dziwactw ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. 4. Mam masło do ciała, które używam w dni robocze i te, które stosuję w weekendy ^^ - ten punkt jest najlepszy ;) Też nie lubię cały czas używać tych samych kosmetyków, lubię sobie zmieniać ;P

    OdpowiedzUsuń
  22. tez nosze to samo w torebce;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale, mnie zaskoczyłaś z tym demakijażem :-)) Ja teraz używam rękawicy do demakijażu- rewelacja! No i masła, genialna jesteś :-))

    rudnicka.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  24. Dziwne te dziwactwa ;P Lubię mieć pomalowane paznokcie, ale zdecydowanie nie lubię samej czynności malowania:/ Maluję je raz na tydzień, a potem chodzę z odpryskami :P

    OdpowiedzUsuń
  25. Zgadzamy się w punktach 2,3,4 ;)

    OdpowiedzUsuń