Miałam dzisiaj naskrobać Wam co nieco o rosyjskiej odżywce do włosów, którą znalazłam w pudełeczku Pink Joy. Jednak moje lenistwo wygrało i przychodzę do Was z mini zastępstem za recenzję, a mianowicie - z mixem zdjęć.
W lutym udało mi się pojechać na weekend do Zielonej Góry - w ramach odwiedzin mojej siostry. Przy okazji "załapałam się" na mini przyjęcie urodzinowe mej siostrzenicy, gdzie mogłam zajadać się przepysznym tortem upieczonym przez moją mamę :)
Następny weekend i kolejny wyjazd - tym razem w rodzinne strony mojego W. Pogoda nam się udała - było dość pochmurnie, ale ciepło. I zero deszczu ( nie to co teraz... ). Przy okazji wieczornego piwkowania, miałam okazję napić się cydru o smaku żółtej śliwki. Polecam! Piłam jeszcze wersję truskawkową i jagodową, ale to właśnie ta pierwsza najbardziej mi zasmakowała :)
Miesiąc później od powyższych wyjazdów, a mianowicie w zeszłą sobotę, wybrałam się wraz z W. nad pobliski zalew. I udało mi się "zaliczyć" pierwszy grill w tym roku :)
A na sam koniec - coś dla fanek słodkości ;)
A jak Wam minęły ostatnie dwa miesiące?
Buziaki, Wasza A.
Mnie ostatnie 2 miesiące minęły bardzo biernie :p Torcik wygląda pysznie :) pozazdrościć grilla :D
OdpowiedzUsuńjakie cudowne babeczki na ostatnim zdjęciuu :D
OdpowiedzUsuńOj tak, patrzyłam na inne zdjęcia, ale babeczki skradły moje serce <3
UsuńZapraszam do Wrocławskiej Mufiniarni :D Mają przepyszne babeczki i muffinki <3
UsuńTort i babeczki mmm.. pycha! :)
OdpowiedzUsuńSkąd te babeczki, które tak ładnie się do mnie śmieją? :)
OdpowiedzUsuńZ Muffiniarni - znajdziesz ją na ulicy Szewskiej ( oczywiście, we Wrocławiu :) ).
UsuńTorcik śliczny :) Też zaliczyłam w sobotę grilla ;D
OdpowiedzUsuńjedzonko! :D
OdpowiedzUsuńsuper babeczki ! :)
OdpowiedzUsuńsuper tort i smacznie wygladajace babeczki,
OdpowiedzUsuńszybko mi minal ten czas przy małym dziecku :)
Babeczki są świetne!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, piękne widoki i pyszności ;)
OdpowiedzUsuńTorcik cudowny a do tego jakie fajne muffinki .;) Angry Bird and Bob Sponge
OdpowiedzUsuńByła też wersja z Pingwinami z Madagaskaru ;)
UsuńJakie wesołe babeczki na ostatnim zdjęciu :D
OdpowiedzUsuńWesołe i przepyszne! :D
Usuńten cydr,tyle razy chcialam spróbować,ale jakos nie bylo okazji :P
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować w przyszłości ;) Jest bardzo smaczny ;)
UsuńO nie, słodkości. Oficjalnie włączyło mi się ssanie, idę coś zjeść :D
OdpowiedzUsuńSpóźnione smacznego! :D
Usuńale piękny torcik!
OdpowiedzUsuńTort wygląda niezwykle smakowicie, też bym się z chęcią załapała na kawałek ;)
OdpowiedzUsuńEkstra zbiór foteczek :)
OdpowiedzUsuńłał fajne ujęcie biedronki :)
OdpowiedzUsuńtorcik bym schrupała :)
OdpowiedzUsuńTorcik jak z cukierni :)
OdpowiedzUsuńale słodkości:)
OdpowiedzUsuńBabeczki kupiły ten post, zdecydowanie :D
OdpowiedzUsuńSmakują tak samo cudownie jak wyglądają ;)
UsuńAj a ja już się nie mogę doczekać tego najnowszego Pink Joy'a podobno jak dobrze pójdzie będą wysyłać w poniedziałek :)
OdpowiedzUsuńCo do tortu jest cudowny, najlepsze są zrobione te od serca, a Twoja mama go jeszcze tak ślicznie ozdobiła :)
Ja też nie mogę się go doczekać! Ciekawią mnie te włoskie kosmetyki :)
UsuńOj, tak - moja mama uwielbia piec torty na urodziny i imieniny swoich najbliższych :) Wkłada w to dużo serducha.
W sumie moja mama też, ach te mamy <3 :)
Usuńcudowne muffiny i tort, aż ślinka cieknie.
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie jest super - babeczki świetne :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny tort :)
OdpowiedzUsuńChciałam już pisać jakie słodkie biedronki, a potem widziałam te muffiny i ŁAŁ :o
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle, to dobre oko masz do robienia zdjeć :)
Dziękuję :) Staram się, choć nie zawsze wychodzi :)
Usuńale fajny tort:D muffiny są przecudne!
OdpowiedzUsuńTorcik wygląda uroczo, zjadłabym :D
OdpowiedzUsuńPiękne, wiosenne ujęcia i biedronki na żywo i na torcie cudne :))
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia ;-) Narobiłaś mi ochoty na grilla :-D
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę się napić tego cydru, bo ostatnio bardzo go polubiłam :))
OdpowiedzUsuńTorcik prześliczny, aż szkoda go chyba było zjeść ;)
OdpowiedzUsuńJakie piękne zdjęcia :) Łakocie cudownie się prezentują i na pewno były przepyszne :)
OdpowiedzUsuń