Może na samym początku wspomnę o konkursie Seboradin, który zakończył się dokładnie tydzień temu. Jego wyniki miały ukazać się najpóźniej do jutra, czyli do piątku. Jednakże do tej pory nie dostałam jeszcze odpowiedzi na temat weryfikacji Waszych zgłoszeń od firmy, z którą przeprowadzałam ten konkurs. Wiem, że osoby biorące w nim udział mogą być zniecierpliwione. I rozumiem to z całego serduszka :) Jednak musicie jeszcze trochę poczekać, niestety. Dopóki wybrane przeze mnie zgłoszenia nie zostaną zaakceptowane i zweryfikowane ( a dokładnie zweryfikowanie polubień na fb ) przez firmę - nie mogę ogłosić zwycięzców.
A przechodząc do zasadniczego tematu dzisiejszej notki - chciałabym pokazać Wam cóż nowego udało mi się zakupić w grudniu. W szczególności, że doszły do mnie dwa zamówienia z Ebay.com :)
Na początku grudnia po raz pierwszy skusiłam się na zakupy na stronie ebay.com . Przyznam, że miałam dużo wątpliwości co do tej 'czynności'. Bałam się, że moja przesyłka zaginie gdzieś po drodze albo, że zatrzyma ją Urząd Celny. Na szczęście, dotarła do mnie cała i zdrowa :)
Skusiłam się na oczyszczający krem BB marki Holika Holika. Dodatkowo, w paczuszce znalazłam 2 próbki kremu CC marki Tony Moly. Całość kosztowała mnie nie całe 17 zł. Tak, tyle mniej więcej kosztują kremy BB z serii Petit - jeżeli kupujemy je u azjatyckich sprzedawców :) A wysyłka jest za darmo.
Pod koniec grudnia dotarła do mnie druga paczka z jednego z koreańskich ( bodajże ;) ) sklepów. Tym razem znalazłam w niej... pędzelek. Dość dużo naczytałam się o podróbkach znanych pędzli, które można zakupić na Ebay'u. Ten, widoczny na zdjęciu, kosztował mnie ok. 5 - 6 zł ( wysyłka - 0 zł ). Jeszcze go nie używałam, ale jestem ciekawa jak się spisze :)
Skusiłam się też na małe zakupy w Rossmann'ie. Uzupełniłam zapas maseczek i dezodorantów. A dodatkowo, postanowiłam wypróbować sławny zmywacz do paznokci z Isany oraz gąbeczki do makijażu. Przyznam, iż zmywacz jest GENIALNY! Czemu wcześniej nie wpadł on w moje ręce? ;)
Nie byłabym sobą, gdybym nie zakupiła jakichkolwiek świeczek / wosków / granulek zapachowych ;) Tym razem wybrałam 2 produkty dostępne w Biedronce - "Wanilia i Pomarańcza" z serii La Rissa oraz "Jabłko i Cynamon".
Miałam w planach "napad" na sklep z niemiecką chemią i zakup paru żeli marki Balea. Niestety, sklep ten był nieczynny ( i nadal jest... ). Z tego też względu, wybrałam się do Drogerii Natura i zakupiłam żel pod prysznic Lirene o winogronowym zapachu oraz kosmetyk marki Palmolive, który pachnie jak jogurt morelowy ;)
Ostatnie produkty to 3 kosmetyki marki Farmona, które dostępne były w formie zestawu. Tyle dziewczyn o nich pisało, więc postanowiłam je zakupić i wypróbować. I zakochałam się w piernikowym peelingu, ot co ;)
*****
Jako, że moje uzależnienie od zamawiania na Ebay.com jest na zaawansowanym poziomie, to tym razem skusiłam się na produkt nie kosmetyczny. Jednak o tym napiszę już w innym poście ;)
Życzę miłego dnia, Wasza A.
Jestem ciekawa tego BB kremu :) Pamiętam, że czytałam o nim recenzję na jakimś blogu. Widziałam nawet zdjęcia, ale dla mnie robi lekki efekt maski. Nie mogę się doczekać Twojej recenzji - zapodałabyś linka do sprzedawcy?:)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o zmywacz to jest o wiele lepszy niż ten różowy :D
sporo tego jednak nie znam tych produktów już nie mogę się doczekać recenzji :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, zmywacz z isany jest genialny, zgadzam się z Tobą w 100%. A sama jestem ciekawa jak spisują się te gąbeczki. :)
OdpowiedzUsuńale fajne rzeczy nabyłaś ;)
OdpowiedzUsuńTak piernikowy peeling wymiata ;)
OdpowiedzUsuńNie mam konta na ebayu więc takie perełki przechodzą mi koło nosa ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio mam pecha do ebaya, bo wszystkie przesyłki mi giną...
OdpowiedzUsuńJa jakoś mam obawy przed ebay'em:)
OdpowiedzUsuńKrem wygląda bardzo zachęcająco:)
Zakupy internetowe uzależniają. Ja przynajmniej uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy ,chyba się skuszę i ja na ten zmywacz do paznokci ,skoro dobry jest :)
OdpowiedzUsuńTa świeczka z biedronki pachnie niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńNo no to poszalałaś w grudniu ! ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam mieć bezzakupowy styczeń ale wpadło mi parę perelek z Balei !! :D
ten zestaw musze kupic :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda ten pędzelek :D
OdpowiedzUsuńświeczka z biedry MUSI BYĆ! :DDD
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego pędzelka :D
Ależ fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że obie jesteśmy świeczkomaniaczkami :D
No nieźle się obłowiłaś...
OdpowiedzUsuńTeż lubię tą pomarańczową świecę z Biedry :)
Ciekawostki :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak spisuje się pędzelek :)
thx bardzo,
OdpowiedzUsuńmoże jesteś zainteresowana follow;)?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa kremu BB wiec czekam na opinie! Co do pędzli... jak już raz spróbowałam tych z Eco Tools tak nie wymienię ich na inne. (bynajmniej puki mnie nie stać na te droższe :D )
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na komentarz u mnie : "Wydaje mi się, że to kwestia przyzwyczajenia. Mnie też przeraża to, że jest to duże miasto, że pewnie łatwo pobłądzić - ale w końcu od czego są GPS'y?:D Wybieram się po maturze do pracy tam... i na pewno będzie mi towarzyszył GPS. Już raz się tam zgubiłam... i to nie w centrum tylko nie daleko mojego miejsca pobytu... z lekka się wystraszyłam, ale w końcu dotarłam. co najwyżej bym pytała gdzie mam iść :D
Co do nauki, powodzenia życzę na sesji! :) Szybko zleci i ferie, prawda?:)"
www.cukrowana.blogspot.com
Mówisz, że zmywacz genialny? To dobrze, bo wczoraj go kupiłam :D Żel winogronowy stał się moim ulubieńcem:) Szkoda, że skończyłam go jakiś czas temu... A waniliową świeczkę z Biedry uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńzamierzam kupić sobie ten zestaw farmony albo chociaż krem do rąk, bo też się o nim sporo naczytałam.
OdpowiedzUsuńsporo nowości ;) zmywacz z Isany uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPeelingi z tej serii Farmony są swietne :) Piernikowego jeszcze nie miałam ale migdałowy/marcepanowy mnie zauroczył :)
OdpowiedzUsuńDlaczego cię wcześniej nie odwiedziłam?!!! Kupiłam za ponad 30zł na all ten krem bb ;///
OdpowiedzUsuń