Jeszcze dwa lata temu nie używałam takiego produktu jak 'róż do policzków'. Sądziłam, że jest on zbędny w moim codziennym makijażu. Jednak wiadomo - chęć poznawania nowych kosmetyków sprawiła, iż skusiłam się na produkt marki Wibo i .... zakochałam się w nim! Od tamtej pory stosuję róż codziennie, bez wyjątku :)
Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam mojego ulubieńca grudnia, czyli róż do policzków marki Catrice.
OPAKOWANIE:
Róż znajduje się w standardowym, plastikowym opakowaniu. Mieści się w nim 8 g produktu, czyli dość sporo. Na jego tylnej stronie możemy znaleźć krótką informację o kosmetyku ( oczywiście - nie w języku polskim ;) ) oraz jego skład.
KONSYSTENCJA I ZAPACH:
Produkt ma postać stałą, a jego zapach jest jakby... kwiatowy. I dość specyficzny. Chociaż w tym przypadku nie jest to ważna cecha ;)
APLIKACJA:
Aplikacja produktu jest bezproblemowa - kilka razy maźniemy pędzelkiem po różu, strzepiemy jego nadmiar i możemy nakładać go na kości policzkowe.
WYDAJNOŚĆ:
Produkt ten jest bardzo wydajny! Używam go od około trzech miesięcy i jeszcze nie zobaczyłam denka. I wątpię, bym je ujrzała w przeciągu pół roku ;)
DZIAŁANIE / EFEKTY:
Posiadam kosmetyk w odcieniu "060 Strawberry Frappucino". Charakteryzują go cztery paski o różnym odcieniu różu - od najjaśniejszego do brudnego, dość ciemnego różu. Po wymieszaniu wszystkich paseczków uzyskuje się naturalny odcień, który bardzo dobrze wkomponowuje się w moją karnację.
Na początku wydawało mi się, że róż jest słabo napigmentowany. W sklepie, po "wymacaniu" testera, kolor produktu wydawał się delikatny. Na szczęście, na twarzy jego efekt jest nieco bardziej widoczny ;) Jednak nie nazwałabym go intensywnym kolorem.
Na pewno nie zrobimy sobie tym produktem plam na policzkach. Kosmetyk idealnie się rozprowadza i rozciera, dzięki czemu nie da się zauważyć granic pomiędzy różem a skórą pokrytą pudrem. I tak jak wcześniej wspominałam, daje on dość delikatny, aczkolwiek naturalny efekt. A to mnie w nim urzekło :)
Jego trwałość, o dziwo, jest zadowalająca. Standardowo przebywam na uczelni około 6 - 8 godzin. I przez ten czas kosmetyk obecny jest na mojej skórze :)
SKŁAD:
CENA:
ok. 15 zł
MOJA OCENA:
5/5
*****
Z całego serca polecam Wam zakup tego kosmetyku! Z tego co wiem, dostępny on jest również w dwóch innych odcieniach, więc każda z Was powinna znaleźć wariant idealny dla siebie :) Warto polować na niego w promocjach ( np. -40% w Hebe ). Mi się udało i zakupiłam go za nie całe 10 zł :)
A może któraś z Was ma i używa ten kosmetyk? Co o nim sądzicie?
Wasza A.
używam, jest świetny :)
OdpowiedzUsuńna zdjęciu nie wygląda na zbyt mocny, albo chociaż widoczny..
OdpowiedzUsuńHm, ja widzę go na zdjęciu, ale fakt - nie jest to mocny efekt :) Tak jak napisałam w poście - kolor jest delikatny, subtelny :)
Usuńkolor śliczny ;-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńjeszcze go nie używałam, ale bardzo mnie ciekawi ;)
OdpowiedzUsuńwygląda uroczo :D
OdpowiedzUsuńtaki delikatny i naturalny efekt :) podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńNie znam go ale muszę go poznać ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :) wygląda bardzo dziewczęco ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś myślałam o zakupie tego różu, obecnie poluję na inny, również z Catrice ;)
OdpowiedzUsuńLubię takie subtelny odcienie różu :)
OdpowiedzUsuńpiękny róż, ale nigdy u siebie nie próbowałan.
OdpowiedzUsuńładniutki
OdpowiedzUsuńładny taki naturalny!
OdpowiedzUsuńIdealny kolor dla mnie, bardzo delikatny. :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny :) taki delikatny :)
OdpowiedzUsuńCena przystępna a kolor ładny i delikatny!
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek :)
OdpowiedzUsuńDelikatuśny, ale przyjemny. Co istotne to łatwa dostępność produktu, niska cena i przyzwoita jakość ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię róże i brozery w makijażu, ten mi się podoba, daje ładny efekt i nawet długo się trzyma :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo kusząco:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, taki delikatny, w sam raz dla mojej cery.
OdpowiedzUsuńJa go bardzo lubię i używam, właśnie dlatego, że jest taki delikatny i tworzy na prawdę dziewczęcy efekt. Łatwo się aplikuje, ładnie utrzymuje. Czego chcieć więcej:)
OdpowiedzUsuńwww.cukrowana.blogspot.com
Ładny, taki delikatny.
OdpowiedzUsuńWow, coś czuję, że muszę wypróbować, bo efekt naprawdę fajny, delikatny:)
OdpowiedzUsuńTen odcień byłby dla mnie za jasny, ale sam produkt, a raczej jego opis zachęca. Gdy skończą mi się róże, które mam na stanie, z chęcią po niego sięgnę.
OdpowiedzUsuńsliczny kolor, napewno nadaje takiej lekkosci i swiezosci ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Ale śliczny kolorek! Podobają mi się róże, które składają się z kilku odcieni :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest! Myślę, że nawet mocniej możesz go nałożyć.
OdpowiedzUsuńfajny i nie drogi :)
OdpowiedzUsuńmuszę się za nim rozejrzeć :) ostatnio mam chęć wzbogacić mój makijaż o jakiś róż lub rozświetlacz :)
OdpowiedzUsuńkolory ładne :D
OdpowiedzUsuńJa różu używam może z pół roku :P Dopiero się uczę go używać ;) Ale zaczyna mi się to podobać i pewnie dojdzie do tego, że bez różu na policzku nie wyjdę z domu :))
OdpowiedzUsuńDzięki za odpisanie na temat kremu bb ;) Mam nadzieję, że do mnie się też dopasuje ;) Widziałam swatche, gdzie wyglądał bardzo jasno, a potem bardzo ciemno :P Ale pewnie będzie pasować ;))
Jaki delikatny :) Wygląda fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńIdealny dla Ciebie, subtelny i delikatny :)
OdpowiedzUsuńStałam przy nim ostatnio ;) i to nawet dokładnie przy tym odcieniu :D chyba następnym razem go capne :D
OdpowiedzUsuńKolorki świetne ma :)
OdpowiedzUsuńBardzo delikatny, idealny dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDelikatny a przy tym śliczny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny naturalny efekt :)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie, bardzo delikatny, to lubię! :)
OdpowiedzUsuńciekawy i widać, że daje delikatny efekt :)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z tym różem :) Spodobał mi się - taki delikatny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny delikatny kolor :))
OdpowiedzUsuń