czwartek, 25 kwietnia 2013

Kwietniowe nowości - część 2.

Hej wszystkim!

     Tegoroczny kwiecień należy do tych miesięcy, w których nagle zaczyna mi się kończyć większość kosmetyków i jestem zmuszona wyruszyć na łowy do pobliskich drogerii. Jednakże nie byłabym sobą, gdybym oprócz podstawowych produktów nie wybrała czegoś dodatkowo ;)


     Na pierwszy ogień idą - szampon Timotei "Moc i blask" oraz szampon lawendowy marki Ziaja. Oba produkty zakupiłam, bo mój obecny szampon z Alterry pomału zaczyna mi się kończyć. A kupiłam dwa tego rodzaju kosmetyki, ponieważ jestem zmuszona zmieniać je średnio co 2 tygodnie. Niestety, moje kłaczki zbyt szybko przyzwyczajają się do danego kosmetyku :( / Ceny - szampon Timotei 7,99 zł , szampon z Ziaji 7,49 zł

     Oprócz tego skusiłam się na masło do ciała z limitowanej edycji marki Isana. Jeszcze nie wiem jaki ma zapach ani jak działa. Chwilowo kosmetyk stoi sobie grzecznie na półeczce i czeka aż zużyję jego poprzednika z Eveline Cosmetics :) / Cena - 9,99 zł.


     W Rossmannie skusiłam się również na krem do rąk "Glicerini - Bio Aloes" marki Eveline Cosmetics, krem pod oczy "Herbal Garden" marki Eva Natura oraz dwie maseczki do twarzy - jedną z Ziaji i jedną z Perfecty. Pierwsze dwa produkty byłam "zmuszona" sobie zakupić, bo ich poprzednicy zakończą swój żywot lata dzień. A maseczki kupiłam, bo uwielbiam kosmetyki tego typu ;) / Ceny - krem do rąk 3,49 zł, krem pod oczy 7,49 zł, maseczki po 1,49 zł.


     Antyperspirant marki Fa również zakupiłam z konieczności. Do tej pory nie miałam jeszcze tej wersji zapachowej, więc od razu wrzuciłam go do koszyczka. Podkład matujący z Miss Sporty musiałam zakupić, ponieważ będzie mi służył do rozjaśniania innego produktu tego typu, który jest dla mnie za ciemny. O dziwo, był to jedyny podkład z niższej półki cenowej w odcieniu "Light". / Ceny - antyperspirant 8,49 zł, podkład ok. 11 zł.

     Oprócz tego w ostatnim czasie otrzymałam parę ciekawych przesyłek w ramach testowania i współpracy.


     W pierwszej paczuszce znajdował się podkład "Healthy Mix" marki Bourjois, który otrzymałam od portalu Ibeauty. I to właśnie to cudo jest dla mnie za ciemne. Już parę razy mieszałam go z kosmetykiem marki Miss Sporty i muszę stwierdzić, iż tworzą zgrany duet :)


     W drugiej przesyłce znajdowały się dwie miniaturki kremu BB od Anny Loton. Każdy z tych produktów ma 4 ml. Myślę, że będę w stanie spokojnie testować je przez parę tygodni :) A kosmetyki te otrzymałam dzięki jednej z akcji na facebooku, która przeznaczona była dla blogerek. 


     Ostatnia paczuszka zawierała zestaw mini mydełek The Secret Soap Store, które otrzymałam w ramach współpracy od Spa Kosmetyki. I tak w moich rękach znalazły się kosmetyki o zapachu - jabłka, lawendy, róży, żurawiny, borowiny oraz jedno męskie. 

*****

I to by było na tyle - przynajmniej na dzień dzisiejszy ;) A jakie ciekawe kosmetyki Wy ostatnio zakupiłyście?

Buziaki, A. :)

49 komentarzy:

  1. Ja ostatnio się sporo obłowiłam :D 30 wszystko pokaże :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja może jutro się wybiorę na zakupy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. zakupy to jest to co nadaje sens zyciu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też mam ten krem do ciała z Isany :) Czaję się. też na tę maseczkę z Perfecty ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niezłe łowy:)
    Osobiście tego kremu do rąk Eveline bardzo, ale to bardzo nie lubię, ale mam nadzieję, że tobie przypadnie do gustu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mmm mydełko jabłkowe mnie najbardziej zainteresowało :) Ja czekam aż w sobotę wrócę do domu i zobaczę co tam na mnie czeka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. zakupy - ubywa nam w portfelu a i tak jesteśmy szczęśliwe <3 ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam ten szampon lawendowy, ale niestety przesuszał mi skórę głowy...
    Ciekawią mnie te mydełka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam kiedyś szampon z Ziajki i byłam z niego nawet zadowolona. Jednak ostatnio przerzuciłam się na szampony dla dzieci :) Szamponu z Timotei nie miałam, ale miałam z tej serii odżywkę - nic nie robiła z moimi włosami :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Idę zobaczyć stronę sklepu z tymi mydełkami...

    OdpowiedzUsuń
  11. Jezu ten szampon Ziajki jest okropny!
    Strasznie mi poplatał włosy!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja się póki co pilnuję z zakupami i dzielnie mi idzie, ale dostałam właśnie bon na 10zł do Hebe (przy zakupach za 40...) Nie wiem czy wytrzymam :D

    OdpowiedzUsuń
  13. ciekawa jestem tego masła z Isany, jak Ci się spodoba to może te zakupie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. masło z Isany? moze byc ciekawe :D
    Zapraszam <3

    OdpowiedzUsuń
  15. tez własnie zakupiłam ten szampon od timotei ! :) kokosowy okazał się być świetny z tej serii wiec zaopatrzyłam sie w drugi ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. jestem ciekawa szamponu lawendowego od Ziaji - czekam na twoją opinię :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zakupy, zakupy ^^ Uwielbiam, tylko zawsze wydam więcej niż planowałam :P W drogeriach piękne jest to, że najmniejszy drobiazg cieszy :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja dziś też miałam dzień zakupowy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Musze sobie ten balsam z isany kupic :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Te szampony z Ziaji też używam są świetne :-) podkład z Miss Sporty również jest super :-) Gratuluje mydełek są urocze :-)

    rudnicka.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  21. mam ten szampon z ziaji tylko pokrzywowy i niestety nie zdziałał nic :(

    OdpowiedzUsuń
  22. chyba już u drugiej osoby czytam, że dostała za ciemny podkład w ramach współpracyz Burżuja ;) a nie mieliście możliwości uzgodnienia odcienia ;) Bo to dosyć istotne jest moim zdaniem chociaż jeśli chodzi o współprace to nie mam doświadczenia.

    OdpowiedzUsuń
  23. świetne te nowe nabytki, kilka z tych kosmetyków miałam ... ciekawa jestem Twojej opinii o nich - także czekam cierpliwie

    OdpowiedzUsuń
  24. Lubię szamponu Timotei. Nie przetłuszczają mi włosów :) Bardzo podobają mi się te mydełka :D Pewnie pięknie pachną!

    OdpowiedzUsuń
  25. obie maseczki używałam/używam i jestem z nich bardzo zadowolona :) a co do fa to jest masakryczny dla mnie bo w ogole nie chronił przed potem...:) miłych testów :)

    OdpowiedzUsuń
  26. siabadabada - małe mydełka prawie faaaaa :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Miałam kiedyś ochotę na ten krem do ciała z Isany, ale jego pojemność mnie przeraziła- chyba bym nie zużyła ;))

    OdpowiedzUsuń
  28. Też dostałam te miniatury BB. Z The Secret Soap mam kremy do rąk, ale to w związku ze współpracą z JM Spa Wellness. A z włosami mam ten sam problem co Ty, również często zmieniam szampony. Jak nie urok to.... sama wiesz. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. swietne wspolprace i zakupy :)
    ciekawa jestem tego kremu pod oczy oraz lawendowego szamponu :)

    zapraszam na nowego włosowego posta :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Uwielbiam ten szampon z Timotei! A maseczkę z Ziai mam, ale w sumie nic ciekawego nie robi.

    OdpowiedzUsuń
  31. Miałam ten fluid z miss sporty, u mnie się kompletnie nie sprawdził :(

    OdpowiedzUsuń
  32. zakupy udane widzę ! ja nie mam problemu z kosmetykami ponieważ ich nie używam ;) jedynie tusz do rzęs :P

    OdpowiedzUsuń
  33. Z produktów, które zakupiłaś używałam tylko szamponu Timotei. Moje włosy były na "tak", nawet przy wersji szampon i odzywka w jednym :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Czekam na recenzję Bourjois :) Jestem ciekawa i podkładu i korektora z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Tę maseczkę z glinką z ziaji znają chyba dosłownie wszyscy :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo fajne zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja aż się boję wchodzić do Rossmana bo zawsze coś dodatkowo kupię...:D

    OdpowiedzUsuń
  38. Mam te mini mydełka i muszę przyznać, że zapachy mają cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  39. super zakupy! pozdr i zapraszam do nas na nowy post

    OdpowiedzUsuń
  40. a kolor z boujoris jaki dostałaś jest najjaśnijeszy z ich gamy? :( czekam na recenzję tego podkładu :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie uzywalam zadnych z tych kosmetykow, zapraszam do mnie - zostalas otagowana :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Te mini mydełka bym Ci zabrała ;P

    OdpowiedzUsuń
  43. Ciekawe nowości i nieznane jak dla mnie :) Ale o tym podkładzie z Bourjois czytałam dużo dobrego :) Szkoda tylko, że odcień za ciemny :(

    OdpowiedzUsuń
  44. Szampon Timotei obciążył mi włosy niestety :( Reszty kosmetyków nie znam, choć te mydełka czarują :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Ciekawa jestem zapachu tego antyperspirantu fa ;)

    OdpowiedzUsuń
  46. Kusi mnie to masło z Isany. Szkoda, że nie jest tak często w promocji jak jego kakaowy brat :P

    OdpowiedzUsuń