Hej dziewczyny!
Dzisiaj przygotowałam dla Was kolejną notkę na temat kolejnego już ( ;) ) kosmetyku z serii Rosacal marki Tołpa. Jednakże tym razem przedstawię Wam produkt, który wręcz zachwycił mnie swoim działaniem ;) Piszę tutaj o delikatnym żelu micelarnym do mycia twarzy i oczu.
OPAKOWANIE:
Żel znajduje się w plastikowej tubce o pojemności 150 ml. Na jego tylnej stronie znajdują się wszelakie informacje na temat działania, sposobu użycia, jak i składu kosmetyku.
KONSYSTENCJA I ZAPACH:
Konsystencja tego produktu jest typowo żelowa ;) Kosmetyk jest przezroczysty, a jego zapach jest delikatnie ziołowy.
APLIKACJA:
Miałam taki zwyczaj, iż przed użyciem tego żelu delikatnie ochlapywałam twarz wodą. Dzięki temu łatwiej rozprowadzało się go na skórze. Jego zmywanie również nie sprawiało mi problemów. Na szczęście :)
WYDAJNOŚĆ:
Żel wystarczył mi na 2 miesiące używania, przy czym stosowałam go raz dziennie. Myślę, że można go uznać za wydajny kosmetyk.
DZIAŁANIE:
Kosmetyk dobrze radził sobie z usuwaniem fluidu, pudru czy różu z mojej twarzy. Nieco gorzej zmywał tusz i eyeliner. Jednakże w tym przypadku i tak używam 2 - fazowego płynu do demakijażu z Flos-leku ;)
Żel nie wysuszał mojej skóry ani nie powodował uczucia ściągnięcia. Oprócz tego, nie powodował żadnych podrażnień ani nie wywołał u mnie reakcji alergicznych.
SKŁAD:
CENA:
Ok. 25 zł
Ok. 25 zł
Przyznam szczerze, iż jestem zadowolona z działania, jak i wydajności tego kosmetyku. Do tej pory nie byłam przekonana co do żeli do demakijażu twarzy. Jednak żel z Tołpy zmienił moje zdanie co do tego typu produktów :)
Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.
Fakt, iż otrzymałam kosmetyk do testów, nie wpłynął na moją opinię o nim.
A Wy jakie produkty do demakijażu preferujecie?
Buziaki, Al. :)
Czego to ludzie nie wymyślą... Żel micelarny... Ja rozumiem, że micele są całkiem przyjemnymi cząsteczkami, ale jestem w ciężkim szoku, serio! :DDD
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o tym produkcie :)
OdpowiedzUsuńhttp://cosmetics-my-live.blogspot.com
Wciąż do Tołpy przekonać się nie mogę.
OdpowiedzUsuńnie miałam tego żelu :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz go widze :P
OdpowiedzUsuńSzkoda,że tołpa na siłę chce zostać dermokosmetykiem ehh
dodaje do obserwowanych
Dobrze, że się sprawdził.
OdpowiedzUsuńMiałam kilka żeli micelarnych i moim zdaniem ich działanie jest średnie. Świetnie odświeżają skórę, ale do zmywanie makijażu średnio się nadają :(
OdpowiedzUsuńWidzę, że kosmetyki Tołpy cieszą się powodzeniem. osobiście jakoś mnie marka nie przekonuje, nawet, by spróbować;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
pierwszy raz widze...
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki Tołpy
OdpowiedzUsuńto jest chyba ten sam co z biedronki:) cos mi sie kojarzy
OdpowiedzUsuńWydaje mi się podobny do żelu micelarnego z bebeauty :PP
OdpowiedzUsuńTa Tołpa robi się coraz bardziej popularna w blogosferze, bardzo mam ochotę ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię delikatne żele do mycia twarzy.
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdził :)
też bardzo lubię żel do mycia z tołpy, ale z innej serii :) z micelarnych to biedronkowe są super ;d
OdpowiedzUsuńOoo ciekawy kosmetyk, szkoda że troszkę więcej kosztuje niż przeciętnie tego typu kosmetyki. Bardzo lubię żele do mycia buźki, ostatnio miałam z BeBeauty i był bardzo dobry (teraz próbuję z Synergen) :D
OdpowiedzUsuńMoja druga połówka uwielbia ten żel :) Może i więcej kosztuje niż inne, ale jest bardzo wydajny.
OdpowiedzUsuńnie miałam go, ale troszkę przydrogi:)
OdpowiedzUsuńbardzo się z nim polubiłam :)
OdpowiedzUsuńpłyny micelarne bardzo lubię, tego jednak jeszcze nigdy nie miałam :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Bardzo ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńwszystkozafreeee.blogspot.com
uwielbiam też zęl za konsystencję zapach i przede wszystkim delikatność
OdpowiedzUsuńJa miałam tylko jeden żel micelarny z BeBeauty i nie polubiłam go. Wolę płyny, a żele najlepiej peelingujące :)
OdpowiedzUsuńŁadne opakowanie, nie miałam tego produktu.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad kupnem kremu z Tołpy, tylko nie wiem czy nie uczulają. :)
chciałabym go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńja do demakijażu używam micela i pianki :) obecnie mam micelek z l'oreal i piankę z flos-leku ;) taki duet najlepiej się u mnie sprawdza i pewnie odstawię żele na dobre :)
OdpowiedzUsuń