Hej dziewczyny!
Kilka miesięcy temu skusiłam się na swoje pierwsze zakupy w sklepie internetowym Mintishop. Zakupiłam wtedy 2 kosmetyki marki Elf oraz mój ukochany rozświetlacz z Technic. Dzisiaj chciałabym napisać Wam co nieco o jednym z produktów pierwszej, wymienionej przeze mnie marki :)
Korektor marki Elf znajduje się w standardowym, plastikowym opakowaniu. Nakłada się go na skórę przy pomocy aplikatora z gąbeczką. Co do wybranego przeze mnie odcienia - jest to Ivory.
Wybrałam bodajże najjaśniejszy z dostępnych odcieni owego kosmetyku. Mimo, iż mam cerę raczej śniadą i latem moja twarz jest opalona, to zimą zamieniam się w bladzioszka. Może moja skóra nie przypomina kolorem płatka śniegu, ale widać znaczącą różnicę w kolorze mojej twarzy latem a zimą :)
Korektor aplikuję na cienie pod oczami przy pomocy aplikatora, a następnie delikatnie wklepuję go w skórę palcami. Czyli standardowo :) Następnie utrwalam go pudrem.
Kosmetyk nie zbiera się w mini zmarszczki / załamania pod oczami, co jest jego niewątpliwą zaletą. Nie wysusza też tych okolic i na pewno ich nie podrażnia. Jego trwałość również jest zadowalająca - jeśli delikatnie oprószymy go pudrem to potrafi trzymać się nawet cały dzień.
I zapewne byłby on dla mnie idealny, gdyby nie fakt, iż nie kryje on aż tak bardzo cieni pod oczami. A uwierzcie - niekiedy mam takie sińce jakbym nie spała dwa dni pod rząd... Korektor delikatnie rozświetla te strefy, ale niekiedy efekt ten w ogóle nie jest zadowalający. A szkoda...
Myślę, że korektor ten będzie idealny dla dziewczyn, które chcą delikatnie rozjaśnić strefę pod oczami lub zakryć drobne niedoskonałości. Tym bardziej, że jest on wydajny i tani. Ja zapłaciłam za niego mniej niż 10 zł.
A może Wy polecicie mi jakiś dobry korektor rozświetlający? ;)
Buziaki!
Nie mam problemów z sińcami pod oczami, ale jak się zdarzy, to zakrywam je ładnie korektorem mineralnym hand-made :)
OdpowiedzUsuńMoże skuszę się na niego, gdy zużyję mój. Szukam czegoś lekkiego, więc ten byłby odpowiedni :)
OdpowiedzUsuńMa bardzo fajny aplikator. Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
Prezentuje się fanie, ja zawsze miałam tylko takie korektory w sztyfcie
OdpowiedzUsuńNo niestety mi potrzebne porządne zakrycie więc mimo fajnej ceny bym się nie zdecydowała :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to chyba zbyt jasny kolor...ale mogę się mylić :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiscie tani :)
OdpowiedzUsuńJa używam korektoru firm Collection2000 dobrze kryje, ale niestety nie rozswietla :(
OdpowiedzUsuńmam taki korektor z Essence, i nawet sobie dobrze radzi ;)
OdpowiedzUsuńJa mam dwa korektory rozświetlające pod oczy:jeden Touch Eclat YSL i drugi z Benefita. Uwielbiam właśnie ten drugi,delikatnie liftinguje okolice oka i daje naturalny efekt ;)
OdpowiedzUsuńJa używam korektora Wake me up od Rimmela i jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńteż borykam się od czasu do czasu z gigantycznymi sińcami pod oczami...
OdpowiedzUsuńJa mam wory i cienie, ale cóż :) Trzeba się jakoś z tym pogodzić ;)
OdpowiedzUsuńRozświetlasz Kobi jest fajny.
OdpowiedzUsuńpewnie u mnie by się sprawdził bo nie mam cieni
OdpowiedzUsuńnie znam tego kosmetyku, na szczęście nie mam cieni pod oczami, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor oraz świetna cena
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://monika-agness.blogspot.com/
Ja takich płynnych korektorów nie lubię. Jakoś nie sprawdzają się u mnie ;)
OdpowiedzUsuńnie używałam i raczej się nie skusze,szkoda że nie do końca się dla Ciebie sprawdził
OdpowiedzUsuńNie mam większych problemów z sińcami, więc pewnie by się u mnie sprawdził. :)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że nie spotkałam się wcześniej z tym korektorem ;) Mam kilka kosmetyków elfa, a ten mi nie wpadł w oko:)
OdpowiedzUsuńO, nigdzie wcześniej nie widziałam tego kosmetyku!
OdpowiedzUsuńna moje cienie pod oczami pewnie nic nie poradzi..
OdpowiedzUsuńmuszę go kupić :)
OdpowiedzUsuńJak tylko go gdzieś wypatrzę, to kupię. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że średnio kryje, ale na "dobre dni" wydaje się być bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuń