Cześć!
Na początku sierpnia w moje ręce wpadło parę rosyjskich kosmetyków, które zamówiłam z okazji darmowej dostawy w sklepie internetowym Kokardi. Jak na razie jestem z większości zadowolona - w mniejszym lub większym stopniu. A dzisiaj chciałabym pokazać Wam lotion do włosów z serii Receptury Babuszki Agafii, który miał zaprzestać wypadaniu moich włosów.
OPAKOWANIE:
Lotion znajduje się w ciemno zielonej, plastikowej buteleczce o pojemności 150 ml. Opakowanie posiada czarną nakrętkę z otwarciem typu "press". Jak dla mnie otwarcie to było dość nieporęczne podczas aplikowania tego kosmetyku na włosy znajdujące się tuż przy skórze głowy. Z tego też względu kosmetyk ten przelałam do buteleczki z atomizerem. O :)
SKŁAD:
A oto i skład rosyjskiego produktu:
ZAPACH:
Lotion posiada ziemisty kolor, ale na szczęście jego zapach jest o wiele przyjemniejszy. Jest delikatnie słodki, dość intensywny, aczkolwiek przyjemny. I dość długo utrzymuje się na włosach.
SPOSÓB UŻYWANIA:
Kosmetyk ten używałam mniej więcej godzinę przed umyciem włosów. Według informacji na stronie Kokardi - powinnam użyć go na włosy już po umyciu i go nie zmywać. Niestety, w tym przypadku kosmetyk strasznie obciążał i przetłuszczał moje włosy. Może dawałam go w zbyt dużej ilości? ;)
WYDAJNOŚĆ:
Jak już wspominałam - w opakowaniu znajduje się 150 ml produktu. Ilość ta wystarczyła mi na 1,5 miesiąca, przy czym używałam go raz dziennie, wieczorną porą. Jak dla mnie kosmetyk ten jest średnio wydajny.
DZIAŁANIE:
Mam mieszane uczucia co do działania tego kosmetyku. Przez pewien czas myślałam, iż zmniejszył on ilość wypadających mi włosów. Jednakże po paru dniach znowu wypadało ich tak samo dużo jak przed używaniem rosyjskiego produktu.
Za to lotion bardzo dobrze wpłynął na porost moich włosów. Standardowo miesięcznie moje kłaczki rosną o ok. 1 cm. Po miesiącu używania tego kosmetyku zauważyłam, iż wzrosły one o ok. 1,5 - 2 cm. Czyli prawie 2 razy więcej niż standardowo.
CENA:
Jego cena wynosi mniej więcej 10 zł w sklepie internetowym Kokardi.
*****
Rosyjski lotion do włosów będzie idealnym produktem dla dziewczyn, które chcą przyspieszyć porost swoich włosów. Niestety, nie zmniejsza on znacząco wypadania włosów. A głównie z tego względu go kupiłam.
Stosowałyście ten kosmetyk? Co o nim sądzicie?
Wasza A.
Wydaje się być ciekawy ;) Tylko szkoda, że nie hamuje wypadania włosów.
OdpowiedzUsuńSzkoda żę nie zmmniejszył wypadania włosów :(
OdpowiedzUsuńPewnie zależy od czego włosy wypadają.
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy rosyjskich kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńA to nie ten drugi jest od wypadania? :)
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię gdy coś obciąża mi włosy. Ostatnio kupiłam czysty olejek arganowy i niestety po jego użyciu włosy są zwyczajnie tłuste (albo ja nie umiem go używać) ;)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widze na oczy...
OdpowiedzUsuńMi na wypadanie włosów pomógł DX2 - a jest niby przeznaczony dla mężczyzn...
OdpowiedzUsuńPierwszy raz się spotykam z tym produktem:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie zniejszył wypadania :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńpierwszy raz czytam o tym cudeńku...w sumie nie mam problemu z nadmiernie wypadającymi włosami ale coś na ich porost by mi się przydało :)
OdpowiedzUsuńTo chyba jest raczej produkt na porost włosów :)
OdpowiedzUsuńZawsze to jakiś plus ;)
OdpowiedzUsuńchętnie spróbuję :) szybszy porost włosów jak najbardziej wskazany :)
OdpowiedzUsuńjak robi chociaż to, to już pół biedy. może na efekty z wypadaniem włosów trzeba więcej buteleczek, ale to tylko moje przypuszczenia
OdpowiedzUsuńja biorę witaminki na wypadanie włosów ;)
OdpowiedzUsuńTROCHĘ pomagają ;)
Szkoda, że się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńJakoś tak średnio wypadł :P Mi np. Jantar wcale nie pomógł... ;)
OdpowiedzUsuńOjjj szkoda że nie do końca sprawdził. Też przydałoby mi się coś na wypadanie włosów :(
OdpowiedzUsuńMiło, że przynajmniej wpłynął na tempo wzrostu włosów. Muszę go wreszcie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńja szukam właśnie czegoś na wypadanie włosów:)
OdpowiedzUsuńbardzo mnie kusi:P
OdpowiedzUsuńMam wzmacniający lotion, ale jeśli przyspiesza porost to ja chcę też ten! :))
OdpowiedzUsuńA ja słyszałam same plusy na temat tych rosyjskich mazideł...;) może trzeba go trochę dłużej stosować??
OdpowiedzUsuńmoże obserwujemy??:*) pozdrawiam:)
Właśnie, szkoda. Szukam czegoś dobrego na wypadanie włosów...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Jeszcze nigdy nie miałam żadnego kosmetyku z tej firmy.
OdpowiedzUsuńNie skusiłam się na tą serię kokosową z Balei, bo nie lubię kokosa i nie mogłabym używać czegoś kokosowego :P więc i dużo nie straciłam :)
OdpowiedzUsuńTych z serii profesjonalnej się trochę boję, raczej nie na moje włosy :P
szkoda, że włosy dalej wypadały ;/
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam nic z tej firmy
OdpowiedzUsuń