Hej dziewczyny!
Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo często zapominam o pielęgnacji swoich stóp. Tak, tak - jestem strasznie zapominalska w tej kwestii. Jeszcze do pewnego czasu moje stopy były przesuszone, a pięty nawet popękane. Moim ratunkiem okazał się regenerujący krem - maska do stóp marki Tołpa.
Kosmetyk znajduje się w plastikowej tubce o pojemności 75 ml. Dzięki temu, iż opakowanie jest przezroczyste, możemy na bieżąco sprawdzać ile kremu pozostało nam w jego wnętrzu. Tubka ma otwarcie typu "klik" z wyprofilowanym miejscem na palec.
Skład produktu zamieszczam na zdjęciu poniżej.
Krem ma gęstą konsystencję o białym kolorze. Jego zapach jest kwiatowy i przyjemny dla nosa.
Kosmetryk z łatwością rozmsarowuje się na stopach i bardzo szybko się w nie wchłania. Bardzo dużym plusem jest fakt, iż nie pozostawia on na skórze tłustej, nieprzyjemnej warstwy.
Dzięki kosmetykowi marki Tołpa mogłam pożegnać się z problemem przesuszonych i popękanych pięt. Krem bardzo dobrze nawilżył i odżywił moje stopy, pozostawiając je delikatne w dotyku.
Na sam koniec - mała ciekawostka ;)
Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.
Fakt, iż otrzymałam kosmetyk do testów, nie wpłynął na moją opinię o nim.
A jakie są Wasze ulubione produkty do stóp?
Wasza Al. ;)
wygląda zachęcająco - chyba to coś czego potrzebuje :) jak cenowo stoi??
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć. ;) Chyba też zostanę testerką na bangla.pl. :P
OdpowiedzUsuńCiekawy krem, ja o stopy zaczęłam niedawno dbać :D
OdpowiedzUsuńWlasnie szukam dobrego kremu do stop:)
OdpowiedzUsuńCiekawostka jest fajna!
OdpowiedzUsuńLubię produkty do stup - szczególnie latem zaopatruje się w nie ;)
Ja używam takiego kremu z Avonu do stóp. Jestem z niego nawet zadowolona. Jest lepszy od Sholla. :)
OdpowiedzUsuńPoki co uzywam peelingu i kremow do stop z firmy avon i nie narzekam, ale moze warto sprobowac cos nowego
OdpowiedzUsuńkrem wydaje się być ciekawy ;))
OdpowiedzUsuńBardzo kuszący produkt :)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńWesołych świąt Tobie również :)
Ja niestety jestem leniem jeśli chodzi o pielęgnację stóp :)
OdpowiedzUsuńkrem warty uwagi :)
OdpowiedzUsuńto jest nas dwie ;P Ja również często zapominam o pielęgnacji stóp.
OdpowiedzUsuńw ogóle o nim nie słyszałam...niestety muszę przyznać, że ja również dosyć często zapominam o pielęgnacji stóp. I tu ciekawostka,jeżeli już sobie o nich przypomnę to, smaruję je kremem do rąk :D
OdpowiedzUsuńło, jaki PS super :D
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tym kremie dużo dobrego.. ;-)
widzę fanka Tołpy:D ja też, ja też:D
OdpowiedzUsuńo mogłoby się przydać ;) brzmi bardzo zachęcająco ;d
OdpowiedzUsuńJa coraz bardziej przekonuję się do tej firmy :)
OdpowiedzUsuńfajnie ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs: http://madame-chocolate.blogspot.com/2013/03/konkurs-z-mergpl.html
Ojj, ja zawsze zapominam o pielęgnacji stóp. Od czasu do czasu używam jakiegoś kremu na noc zakładam skarpetki i to tyle z pielęgnacji O.o
OdpowiedzUsuńDwa podstawowe plusy- nie zostawia tłustej warstwy i nawilża ;) Godny uwagi produkt ;)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej kuszą mnie kosmetyki z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńJa o pielęgnacji stóp nie zapominam, ale za to często niestety jej nie stosuję z lenistwa :( Co do Tołpy - nie wiem jakim cudem nie miałam w swoich rękach jeszcze żadnego jej produktu :D
OdpowiedzUsuńwłaśnie ostatni mi się skończył, świetny jest
OdpowiedzUsuńprzy końcu trzeba rozcinać opakowanie, bo nie chce się wycisnąć
ja trochę zaniedbuje stópki, ale na szczęście nie są typem skłonnym do przesuszenia ;)
OdpowiedzUsuńza to mojej Mamie ten kremik chyba zakupie, bo ona ma mega suche stopy i aż popękane pięty ;/
a ciekawostka niezła :PP
Krem ten jest ideałem dla mnie:)
OdpowiedzUsuńmoje stópki traktuję Niveą :D
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada, ja ostatnio zaczęłam dbać o swoje stopki, chociaż nie są popękane, tylko trochę suche. Stosowałam krem z AVONu, o którym mówiłam, a teraz z racji tego, że jeszcze zimno wklepuję Bambino. :)
OdpowiedzUsuńNicely done,perfect photos.
OdpowiedzUsuńhttp://whenfrankiesaidyes.blogspot.cz/
Musze wypróbować, bo widzę, że borykamy się z podobnym problemem w kwestii pielęgnacji stóp. Za to latem dbam o nie regularnie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńja mam problem ze stopami w wakacje..a kosmetyki z tołpy bardzo lubię:))))
OdpowiedzUsuńJak dawno mnie u Ciebie nie było ;) Własnie przeglądałam u mnie stare posty i postanowiłam Ciebie odwiedzić ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam także do mnie: ilonastejbach.blogspot.com
ja tam stopy zawsze smaruje masłem do ciała,dobrze nawilza teraz stosuje kakaowe z perfecty
OdpowiedzUsuńWidzę, że to coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuń