Hej dziewczyny! :)
Obiecałam sobie, że chwilowo nie pójdę na jakiekolwiek zakupy, które są związane z kosmetykami. Długo nie wytrzymałam w tym postanowieniu. Jakiś czas temu otrzymałam kupon zniżkowy - 10 zł do Drogerii Hebe, a dzisiaj postanowiłam go zrealizować :)
Jedynym kosmetykiem, który musiałam kupić, bo skończy mi się lada dzień, była odżywka do włosów. Tym razem skusiłam się na produkt z Gliss Kur'a, który jest przeznaczony do włosów długich i rozdwajających się. Jedyne co chwilowo o niej wiem to fakt, iż ma bardzo ładny zapach :) / Cena - 7,99 zł.
Nad podkładem 'Stay Matte' marki Rimmel zastanawiałam się bardzo długo. Czytałam o nim wiele negatywnych opinii i jeszcze do dzisiejszego ranka nie miałam w planach go kupować. Co mnie do niego przekonało? Jego niska cena, która wyniosła nie całe 12 zł. Podkład nie kosztował dużo, więc nawet jak się nie sprawdzi to nie będzie mi żal wydanych pieniędzy :)
Byłam nieco zaskoczona, gdy w Drogerii Hebe zobaczyłam szafę marki Essence. Jako, że do tej pory miałam tylko dwa kosmetyki do ust tej marki - postanowiłam kupić sobie jakąś szminkę. Padło na pomadkę do ust w kolorze nr 61 "I'm a lobstar!". Kosmetyk ma intensywnie pomarańczowy odcień i znajduje się w nim mnóstwo brokatowych drobinek. Już nie mogę się doczekać kiedy nałożę ją na usta :) / Cena - 8,99 zł.
Woda perfumowana La Rive "Pink" jest pierwszym zapachem tej marki, który mam szansę testować. Zabrzmi to strasznie, ale kupiłam ją tylko dlatego, że miałam dostać do niej gratisowo dezodorant w spray'u. Jestem zachłanna, ot co ^^ Po dojściu do samochodu zauważyłam, iż gratisu nie dostałam. Cóż, trudno. A zapach jest słodki, lekko cukierkowaty i dość intensywny. Na pewno się u mnie nie zmarnuje :) / Cena 21,99 zł.
Na zdjęciu znajduje się jeszcze antyperspirant Rexona, który kupiłam w Tesco wraz z drugim, męskim produktem tego typu za cenę 14 zł / dwupak. Opłacało się, więc wzięłam oba kosmetyki ;)
Przy okazji zakupiłam 2 opakowania mini świeczuszek o zapachu truskawki i lawendy. Każde opakowani kosztowało tylko 1,99 zł.
Od całej kwoty miałam odjęte 10 zł - dzięki kuponowi, który otrzymałam na pocztę e-mail. Za całość zakupów zapłaciłam 45 zł. Oczywiście - nie liczyłam tu Rexony, bo zakupiłam ją w Tesco.
Oprócz tego podczas wczorajszej wizycie w Rossmannie udało mi się upolować dwa lakiery z serii blogerskiej z Wibo, które były wiecznie wykupione. Mowa tutaj o lakierze "Peaches and Cream" oraz "Blue Lake". Przy okazji kupiłam jeszcze jeden lakier z Wibo w kolorze Nude :) Za całość zapłaciłam ok. 15 - 16 zł.
Na sam koniec przedstawiam Wam nagrodę, którą otrzymałam w ramach jednego z konkursów organizowanych na Rossnecie. W skład paczuszki wchodzi płyn do płukania jamy ustnej oraz szczoteczka do zębów Oral-B i pasta do zębów 3D White od Blend-a-med. Produkty na pewno mi się przydadzą :)
A jak Wam minął weekend? :)
Pozdrawiam, Alicja :)
Podkład Stay Matte zupełnie się u mnie nie sprawdził w przeciwieństwie do pudru ;)
OdpowiedzUsuńlakiery mają piękne kolory ;)
Nooo dużo tych nowości masz :)) Myślę, że truskawkowe świeczki są cudne :)
OdpowiedzUsuńNawet i ja bym parę kosmetyków kupiła z tych co Ty kupiłas :) podkład na prawdę opłacało się kupić :) świeczki pachnące też lubie - fajnie, że takie tanie ;) super zakupy, weekend tak jak zawsze .. niestety biało za oknem i nie ma widać, żeby chciało skończyć :( Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWidzę, że udane zakupy :) też ostatnio zakupiłam lakier blogerski od Wibo i nie miałam jeszcze czasu żeby go wypróbować - a mam nadzieję, że się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńA my weekend spędziliśmy aktywnie, w górach u babci mojego męża byliśmy, na zakupy wybieram się w przyszłym tygodniu do Rossmanna:)
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki lakierów
Mam podkład Z Rimmela, jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńlakiery to moi faworyci z całej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem podkładu Rimmel :) A wygrana super :)
OdpowiedzUsuńTeż się czaję na te lakiery :)
OdpowiedzUsuńświetne nowości, gratuluję ostatniej nowości, ciekawa jestem jak się sprawdzi ten płyn
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :) Ja jutro do Hebe wstąpię :)
OdpowiedzUsuńTe lakiery Wibo z kolekcji blogerek są naprawdę urocze- muszę na któryś zapolować :)
OdpowiedzUsuńLakiery blogerskie .... poluje na nie :D
OdpowiedzUsuńteż polowałam na kolorek od Gosi, niestety u mnie wykupiony...na pocieszenie mam brzoskwinkę i flirt :)
OdpowiedzUsuńMam ten sam lakier do paznokci, ten nude. Jest cudny! Uwielbiam takie kolory :)
OdpowiedzUsuńDodałam Twojego bloga do obserwowanych :)
Spore zakupy i gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy i gratuluje wygranej, ja jak zwyklenie nie mam szczescia...
OdpowiedzUsuńTen La Rive to całkiem dobrze zrobiony Touch of Pink Lacoste.
OdpowiedzUsuńMają też dobrze zrobiony Lacoste pour femme
no ale niestety nie trzymają się tak długo :)
Zazdroszczę, że udało Ci się upolować Gel Like w kolorze brzoskwini ;)
OdpowiedzUsuńKurczę, ja rozpaczam i może moją rozpacz ktoś usłyszy, dlaczego nie ma Hebe w Krakowie?! Toż to dyskryminacja!
OdpowiedzUsuńNo tak, nie ma jak postanowienia;)
OdpowiedzUsuńOdżywkę kiedyś miałam, ale dawne czasy, już nie pamiętam, jaka była:)
Z LaRive miałam kilka zapachów, są bardzo trwałe i ładnie pachną, do tego nie drogie:)
No piękne te lakiery:) Gratuluję wygranej, mnie raz się udało tam wygrać, zestaw męskich kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńCzekam na tą szminke :) Bo muszę sobie jakąs zakupić ;)
OdpowiedzUsuńja lubię te perfumy z la rive:)) niebieskie La donna pachną identycznie jak dolce i gabbana light blue:D
OdpowiedzUsuńmoje zakazy/szlabany zakupowe niestety kończą się tak samo ;-)
OdpowiedzUsuńmi nie udało się kupić tych lakierów Wibo - te kolory, które chciałam były wykupione
fajne zakupy, ładne kolorki lakierów, gratuluję wygranej:))
OdpowiedzUsuńfajne zakupy i wygrana :)
OdpowiedzUsuńmuszę kupić te nowe lakiery wibo, bo bardzo mi się podobają, ale z dostępnością kiepsko ;)
Kolor lakierów piękne ,ale się jakoś dobrze sprawdzają.
OdpowiedzUsuńSwieczki wygladaja kuszaco:)
OdpowiedzUsuńoo gratuluję wygranej:)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten podkład rimmel'a:)
OdpowiedzUsuńLubię zapachy od La Rive, choć tego różowego nie znam jeszcze.
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki lakierów ;))
OdpowiedzUsuńgratuuję wygranych :D czekam na recenzję tego podkładu :)) a lakiery z blogerskiej kolekcji są piękne!
OdpowiedzUsuńA jak z trwaloscia La Rive? Kiedys sie psiknelam testerem, doszlam do domu i juz nic nie bylo czuc:( Bardzo jestem ciekawa koloru szminki, poniewaz na zdjeciu u CIebie wyszla rozowa :)
OdpowiedzUsuńniezłe zakupy.
OdpowiedzUsuńJa tez mimo, że sobie obiecuje że nic nie kupie nie wytrzymuje. Zakupy udane. Powiem szczerze że nigdy nie miałam nic z Gliss Kura.
OdpowiedzUsuńDorwałaś lakier oleskowy, a podobno ciężko go dorwać.
świetne zakupy:)
OdpowiedzUsuńszukam tego lakieru z wibo peaches and cream, ale u mnie już w rosmanach nie ma! :( a bardzo go chciałam! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, fantastyczne kosmetyki zakupiłaś...:)
OdpowiedzUsuń