Hej dziewczyny!
Na sam początek chciałabym każdej z Was życzyć wszystkiego co najlepsze z okazji Dnia Blogera! Jak najwięcej notek i jeszcze więcej komentarzy pod nimi, mnóstwa obserwatorów, którzy z zaciekawieniem będą czytać Wasze posty, oraz wytrwałości w blogowaniu :)
*****
A przechodząc do sedna dzisiejszej notki - chciałabym pokazać Wam 5 lakierów z serii MiniMax marki Eveline Cosmetics, które posiadam w swojej skromnej, lakierowej kolekcji.
Po lewej - 685, po prawej - 684. |
Posiadam lakiery w numerkach - 684, 685, 686, 687 i 688. Każdy z nich znajduje się w szklanej buteleczce o pojemności 5 ml. Uwielbiam tak małe objętości tego typu kosmetyków, bo przynajmniej mogę być pewna, iż zużyję je do samego końca.
Kolejną zaletą tego produktu jest jego wąski pędzelek, który umożliwia precyzyjną aplikację lakieru na płytkę paznokcia.
Po lewej - 688, po prawej - 686. |
Aby dokładnie pokryć płytkę paznokcia owym lakierem należy:
* w przypadku jasnego koloru - nałożyć ok. 3 warstw produktu,
* w przypadku ciemnego koloru - nałożyć 1 - 2 warstwy produktu.
Czas wysychania tego kosmetyku jest zależny od ilości nałożonych warstw - im jest ich mniej, tym szybciej schnie. Logiczne :)
nr 687 - lakier w rzeczywistości jest ciemniejszy i mniej neonowy ;) |
Co do jego trwałości - jest raczej przeciętna. Po mniej więcej 2 dniach widać już starte końcówki, a po 4 dniach - lakier zaczyna odpryskiwać. Na pewno nie utrzymuje się on na paznokciach 9 dni, jak obiecuje producent. Chyba, iż tylko u mnie wytrzymuje on krótszy okres czasu ;)
Kosmetyki te są dostępne w szerokiej gamie kolorystycznej, więc zapewne każda z Was znajdzie odcień idealny dla siebie. Z tego co wiem - ostatnio było one dostępne w Biedronce za nie całe 3 zł. Plus za tak niską cenę :)
Możliwe, iż w przyszłości skuszę się na inne kolorki tego lakieru. Może jakiś turkus albo delikatną brzoskwinkę? ;)
Kosmetyki do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.
Fakt, iż otrzymałam kosmetyki do testów, nie wpłynął na ich opinię.
*****
Posiadacie w swojej kolekcji lakiery MiniMax? Co o nich sądzicie?
Miłego dnia, Al. :)
wszystkie mi się podobają ale róż jest kapitalny
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki; bardzo lubię te lakiery mam chyba z 8 tej firmy
OdpowiedzUsuńten różowy jest ładny :)
OdpowiedzUsuńkolor z ostatniego zdjęcia jest oszalamiający! Musze go mieć!
OdpowiedzUsuńJa mam ten w kolorze nude :)
OdpowiedzUsuńRównież życzę najlepszego z okazji z Dnia Blogera. :)
OdpowiedzUsuńCudowne kolory. :)
Pozdrawiam ! :)
http://monika-agness.blogspot.com/
kolory z pierwszego zdjęcia najlepsze dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNie mam żadnego lakieru z Eveline, ale ciemny kolor dla mnie to już musi pokryć po jednej warstwie, jestem okropnym niecierpliwcem :P Ale kolorki masz bardzo ładne :D
OdpowiedzUsuńNie miałam tych lakierów, jednak ten ostatni (ciemny róż) jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te lakiery, a ten różowy jest genialny! Choc takie delikatne nudzieczki jak te 685 i 684 też bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńsliczny ten jasny róż
OdpowiedzUsuńfajne są te lakiery, polubiłam je i z chęcią kupiłabym inne kolory. niestety promocję w Biedronce przegapiłam ;/
OdpowiedzUsuńŚwietne kolorki :)
OdpowiedzUsuńte trzy ciemniejsze kolorki bardzo polubiłam :)
OdpowiedzUsuńróżowy jest cudny!
OdpowiedzUsuńsuper blog,ciekawe recenzje będę z pewnością częściej..obserwuję!:))
Wszystkie trzy mają coś w sobie, ale moim faworytem jest chyba jednak hm... różowy. Bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuń685 mnie zauroczył! :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze lakierów z tej firmy, ale podobają mi się te jasne :)
OdpowiedzUsuńWow! Różowy jest piękny!
OdpowiedzUsuńWszystkie mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńpierwsze dwa piękne !
OdpowiedzUsuńBordowy jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńpiękne, najlepsze, cudowne! strasznie masz zadbane pazurki :D
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Ten ciemny róż jest cudowny *,*
OdpowiedzUsuńten róż z ostatniego zdjęcia jest boski!
OdpowiedzUsuń686 i 687 mi się strasznie podobają ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się polubiłam z MiniMaxami i jeśli daję na nie topcoat, wytrzymują nawet 5 dni bez odprysków :)
OdpowiedzUsuńten ostatni różowy lakier powalił mnie na kolana, jest prześliczny
OdpowiedzUsuńTen róż piękny :)
OdpowiedzUsuńten ostatni jest boski!
OdpowiedzUsuńWspaniałe kolorki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
Te jasne róże bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuń688 mi się najbardziej podoba :)
OdpowiedzUsuńMam dwa lakiery z tej serii, ale żaden nie pokrywa się z Twoimi ;) Ten mocny róż piękny ;)
OdpowiedzUsuń687 jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńja posiadam lakier z tej firmy 801 ;) tez bardzo lubię lakiery w małych buteleczkach bo lakiery zawsze mi jest ciężko zużyć
OdpowiedzUsuń