Tematem dzisiejszej notki będą brwi. A właściwie - ich podkreślenie. Przyznam szczerze, iż do zeszłego roku w ogóle nie zwracałam na to uwagi. Fakt faktem, podziwiałam dziewczyny, które umieją ładnie podkreślić własne brwi. Choć niektóre z nich robiły to w sposób zbyt teatralny...
Swoje brwi reguluję bodajże od 1 klasy gimnazjum. Czy to szybko jak na nastolatkę? Możecie ocenić to same. Chociaż może jakbyście zobaczyły moje brwi w wieku 12 - 13 lat to byście zmieniły zdanie ;) Co do ich podkreślenia - zaczęłam to robić dopiero w zeszłym roku, gdy w moje ręce wpadła... automatyczna kredka do oczu marki Eveline Cosmetics. Docelowo kosmetyk ten miał służyć do malowania kresek na powiecie. Niestety, w tej kwestii w ogóle się nie spisał. Żeby się nie zmarnował - zaczęłam stosować go do podkreślania brwi. I tu spisał się bardzo dobrze :)
Jednak dzisiaj chciałabym napisać Wam co nieco o innym produkcie do brwi, ale również pochodzącym z asortymentu Eveline Cosmetics. Mowa tutaj o korektorze do brwi 3 w 1 w odcieniu czarnym.
OPAKOWANIE:
Korektor posiada prawie identyczne opakowanie jak niejeden tusz do rzęs. Znajduje się w nim 10 ml produktu. Wszelakie informacje na jego temat możecie znaleźć na kartoniku, do którego doczepiony był owy kosmetyk. Na opakowaniu znajduje się co najwyżej skład korektora :)
Produkt nakłada się na brwi za pomocą szczoteczki. Tak, wygląda typowo jak dla tuszy do rzęs :) Nie jest ona silikonowa, co zapewne ucieszy niejedną z Was.
KONSYSTENCJA:
Konsystencja kosmetyku jest raczej rzadka. Produkt może nie wylewa się nam z opakowania, ale potrafi pozostawić na brwiach mokre plamki - oczywiście, jak nieumiejętnie się nim posłużymy.
APLIKACJA:
Aplikacja tego kosmetyku jest bezproblemowa. W jakimś stopniu przypomina tuszowanie rzęs, chociaż to zależy już od efektu jaki chcemy uzyskać :)
Ja robię to mniej więcej tak - kilka razy przeczesuję brwi w taki sposób, by wszystkie włoski ułożyły się w kształt łuku.
WYDAJNOŚĆ:
Korektora do brwi używam już bodajże od prawie 2 miesięcy. Trudno mi ocenić - ile go zużyłam. Na pewno w opakowaniu pozostało jeszcze sporo kosmetyku, więc zapewne wystarczy mi on jeszcze na mniej więcej pół roku. Jak nie więcej ;)
DZIAŁANIE:
Jest to idealny produkt dla dziewczyn, które chcą głównie ujarzmić swoje brwi, nadać im delikatny kształt i, co najwyżej, nieco pogłębić ich kolor. Jeżeli jednak wolicie uzyskać efekt, jak np. u Maxineczki, radzę zakupić kredkę czy cienie do podkreślania brwi :)
Przyznam, iż ten produkt nawet dobrze spisuje się u mnie podczas wykonywania dziennego makijażu. Najbardziej lubię w nim to, że potrafi ujarzmić moje brwi, a efekt ten utrzymuje się do końca dnia! Dodatkowo, dodatkowo przyciemnia je i nabłyszcza ( czego, niestety, nie widać na zdjęciach :( ).
![]() |
Kawałek mej twarzy bez makijażu + brwi pokryte korektorem z Eveline Cosmetics :) |
Jak możecie zauważyć - włoski brwiowe nad wewnętrznym kącikiem oka rosną niekiedy w dość sporej odległości od siebie. Korektorem tym dość trudno uzupełnić te małe przestrzenie, co jest jego małą wadą. Jego minusem jest również fakt, iż największa ilość kosmetyku zbiera się na samym czubku szczoteczki. A to właśnie ta część jest najwygodniejsza do podkreślenia końcowej, najcieńszej części łuku. I jak możecie się domyślać - w tym przypadku ( niekiedy ) można narobić sobie nim czarnych, nieestetycznych plam.
SKŁAD:
CENA:
standardowa cena: ok. 12 zł ; w promocji: 8 - 10 zł
MOJA OCENA:
4 / 5
*****
Na chwilę obecną - jestem zadowolona z efektu, jaki daje mi ten korektor. Przyznam, iż nie umiem zbyt dobrze podkreślić brwi kredkami czy też cieniami ;) Z tego też względu wolę stosować kosmetyk, który jest łatwy w użyciu i który ujarzmi moje włoski. Zapewne dla części z Was efekt, jaki daje ten kosmetyk, jest niezadowalający. I rozumiem to - każda z nas oczekuje od produktów do podkreślania brwi czegoś innego :)
Używałyście tego kosmetyku? A może któraś z Was zna również jakiś produkt, który ładnie podkreśla brwi w sposób naturalny?
Wasza A.